Post by J.FPost by Marcin DebowskiPost by ShrekPost by PiteRCzy udało się wam kiedykolwiek na check in oddać z małą nadwagą np 3kg?
Mnie w Szymanach złapali. Ale tam pracują pojeby.
Tak. W rajku kilka razy oddawałem rejestrowy z nadwagą rzędu 1,5 kilo.
Nawet pytałem czy nie przełożyć do podręcznego, ale się uśmiechnęli i
powiedzieli że w sumie bez znaczenia. Może dlatego że z mlodym leciałem
to łagodzi obyczaje.
W takim Locie, na Okeciu potrafili się przyczepić do 2-3kg nadmiaru, gdy
drugi bagaż miał niedomiar 5-6kg. Zresztą KLM też bywa taki mądry.
Czasami odnosze wrażenie, że wszystko zalezy od tego, na kogo na
odprawie trafisz.
Ale tak ponad jakis biletowy limit, np 20kg, czy ponad 25/30/32 kg ?
Bo wiecie - to trzeba przełożyc na dwóch lotniskach czy więcej, chyba
ręcznie, a tam przepisy BHP, związki zawodowe, kręgosłupy ...
Kiedyś chyba ntt nawet tu gadaliśmy. Nie pamiętam co tam wtedy
twierdziłem, ale jak sie obecnie zastanawiam, to jednak nie sądzę, że to
bhp.
Po pierwsze, zapłaciłem wtedy za nadbagaż (nie pamiętam juz dlaczego nie
chciałem przepakowywać). Od tego ta walizka nie zrobiła się lżejsza.
Po drugie, rozne linie i ich klasy mają różne limity. Nie zatrudniają
raczej ekstra ekipy pudzianów do obsługi lini z większym limitem. To są
te same ekipy. Nie są też w stanie przewidzieć czy ktoś będzie miał
nadbagaż w jednej walizce. Czyli chodzi MZ wyłącznie o forse. Albo i gorzej.
Tamta walizka miała (OIDP) 27kg przy limicie 25. Lataliśmy z nia już
dobre kilka lat i lot jako pierwszy się przyp... Standardowa praktyka
była zawsze taka, że jeśli prodróżowało się wspólnie (na jednym numerze
rezerwacji) to limit się sumował. Jak jednostkowy bagaż był cięższy niż
25kg to dostawał czerwoną zawieszkę "heavy" i to była cała szykana.
Ba, jest wielu przewoźników, nawet z gatunku "budżet", którzy się nie
peirniczą w ważenie bagażu sztuka po sztuce, tylko mówią, żeby władować
na podajnik wszystko na raz. Jak sumaryczna waga jest ok to nikt się nie
czepia.
Post by J.FZnajomej we wrocławiu sie kiedys czepiali paru kg.
MZ w większości przypadków, albo pazerność albo zła wola. No jak masz
20kg nadmiaru to zrozumiałe, ale do 2-3kg tak to odbieram. Już nie
mówię, jak drugi klamot ma niedowagę.
--
Marcin