Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.A po co smiglowcowi IAS ?
Twierdzisz, ze helokopter nie potrzebuje predkosciomierza? :-)
Do latania w zasadzie nie, nie tak jak samolot.
A co powiesz na przeciagniecie powracajacej lopaty?
Aerodynamika jest taka sama w samolocie i helokopterze. Z ta roznica,
ze "skrzydla" helikoptera poruszaja sie wzgledem kadluba. Oczywiscie
helikopter nie doswiadcza przeciagniecia w taki sam sposob jak
samolot, ale jak kazda aerodyna ma swoje zakresy predkosci, w ktorych
moze pracowac bezpiecznie. O to Ci chyba chodzilo?
W samolocie niebezpiecznie jest zmniejszyc predkosc. W helikopterze
niebezpiecznie jest latac z predkoscia bliska maksymalnej.
Post by J.F.Do zgrubnej nawigacji owszem.
Predkosciomiez niezbedny jest do KAZDEJ nawigacji. Tej VFR i IFR.
Balans, waga, paliwo, zasieg, wiatr, wysokosc....
Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.A samolot w IFR nie potrzebuje ogrzewania ?
Oczywiscie, ze potrzebuje. Nie rozumiem skad Twoje watpliwosci?
pomylilem sie - samolot w VFR.
BTW. wiekszosc samolotow, nawet tych certyfikowanych tylko do VFR, posiada
pogrzewane rurki pitota. W koncu, oblodzenie moze nastapic
przy w miare dobrej widzialnosci.
Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.Przeciez na kregu to nie ma NDB, sa na podejsciu do pasa.
Nie bardzo rozumiem Twojego toku myslenia :-( Jesli masz podejscie
NDB to wejscie na krag jest scisle okreslone.
Moze sie myle, ale przeciez samoloty nadlatuja z roznych kierunkow, i
na krag wchodza w roznych miejscach.
W lotach VFR mozesz wejsc na krag w roznych miejscach, choc sposob
wejscia jest scisle okreslony.
W IFR wejscia sa opisane na mapach. Zadne inne wejscie nie jest dozwolone.
IFR, to glownie (choc nie tylko) loty bez widzialnosci, czyli nie
mozesz stosowac zasady "see and avoid". Nie kazdy samolot IFR jest wyposazony
w TCAS, a i tak w strefie lotniskowej TCAS sie wylacza.
Post by J.F.Post by TJ_BluesSchodzac z kursu na approach musisz sie znalezc nad FIXem okreslonym
w karcie podejscia. Z tego miejsca i wysokosci bierzesz namiar na
RL i rozpoczynasz schodzenie. Po minieciu NDB obierasz kurs opisany
na karcie i lecisz przez 3 minuty (stopper niezpedny :-))
Nastenie robisz zwrot o 180 stopni (rate one turn - znowu stopper) i ustawiasz
sie na koncowym podejsciu na zadanym kursie wskazanym na approach chart....
Zeby to zadzialalo, to na poczatku musisz byc w odpowiedniej
odleglosci od pasa (kursem rowoleglym). Tak o dwa promienie tego
zakretu o 180 stopni.
Jesli podejscie jest z jedna radiolatania NDB, to przelatujesz nad pasem
i lecisz na przedluzeniu jego osi. Ja opis "troche" uproscilem, bo za
pierwszym razem wyszedl mi zdecydowanie za dlugi :-)
Ale jak Ci sie chce przemordowac kilka-kilkanascie minut na YT to:
Albo doglebniej ten scenariusz:
https://skyvector.com/files/tpp/1804/pdf/06598N34.PDF
Post by J.F.A jak trafic na te odleglosc, jesli nie ma zadnej radiolatarni ?
GNSS :-) Zazwyczaj jednak jakies pomoce nawigacyjne sa w poblizu
wiekszych lotnisk. Zawsze mozna namierzyc np. dwa VOR'y znajdujac
przecinajace sie radiale nad danym FIXem.
Post by J.F.Post by TJ_BluesOczywiscie takie podejscie nie jest koleczkiem. Ma kompletnie inny ksztalt :-)
Prostokacika :-)
https://archive.is/eAUni
Nie calkiem o to mi chodzilo. Mnie chodzilo, ze "krag" w podejsciu
na jedna NDB, ma ksztalt... plemnika :-)
W Twoim przykladzie sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa.
Jest pierwszy FIX, podany kurs przechwycenia koncowego podejscia, sa dwie
NDB na osi pasa. Poczatek konceowego schodzenia FAF 10 klockow od
progu pasa... BTW. Zazwyczaj FAF jest 10 mil od progu pasa,
czyli jakies 18 km.
Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.W Smolensku ujawnila sie drobna roznica :-)
Ta drobna roznieca nie mialaby wiekszego znaczenia gdyby zaloga nie
lamala calej masy innych przepisow.
Bo akurat na tym lotnisku roznica jest wzdluz dlugosci.
Jak pas bedzie obrocony... 0.3NM w bok od osi pasa ... to chyba wymaga
dobrej widocznosci.
Nie moze byc obrocony. Prawdziwa Polnoc nawet na ruskich mapach jest
w tym samym miejscu co na wszystkich innych. Moze byc najwyzej przesuniety.
No i kolejna sprawa off topic; czemu nawigowali GPSem skoro karta podejscia
dotyczy tylko 2xNDB?
Post by J.F.Roznica jest mniejsza, ale jesli przepisy wymagaja 0.3NM dokladnosci,
to pilot moze sie znalezc 500m w bok od pasa.
Moze. I co z tego? Ostatni FIX przed MAP to zazwyczaj kilka mil
przed lotniskiem. MAP na "moim" lotnisku w Toronto to zaleznie
od podejscia, znajduje sie od 2.8 NM do 3.2 NM przed pasem. Jesli z
tej odleglosci zaloga nie widzi swiatel progu to musi wykonac Missed
Approach.
Jak sie przyjrzysz, to pewnie zauwazysz, ze minima dla RNAV(GNSS) sa
wieksze niz dla ILS. Wlasnie dlatego, bo GNSS jest mniej dokladny.
Post by J.F.Post by TJ_BluesMoze inaczej; mapy lotnicze / karty podejsc IFR z FIXami i Waypointami GNSS
oparte sa o dlugosci i szerokosci geo. wzgledem "True North".
Hm, nawet w tym co podales
https://www.czyz.ca/files/charts/class-c/CYTZ_All.pdf
podejscie ma 4 waypointy, a wspolrzedne podane tylko jedne.
Poczatku pasa, srodka pasa ?
A te waypointy to gdzie - uzywac zdefiniowanych w FMS ?
Tak. W FMS wklepujesz kody FIXow / Waypointow, a maszynka dociaga
odpowiednie koordynaty. I dlatego jednym z obowiazkowych punktow
checklisty IFR jest sprawdzenie czy mapy w FMS sa aktualnie (6 m-cy max).
Kazdy Glass Cockpit, FMS przy uruchamianiu zatrzymuje sie na wersji
map. Klikasz "OK" jesli sa biezace, ladujesz nowe, jesli nie sa.
Albo wysiadasz i nie lecisz.
Przeciez, jesli ktos chce leciec na GPSie to nie przy pomocy iPhone X i
google maps :-)
Post by J.F.No i ciekawy dodatek na stronie 9 - GPS tylko dla Bombardiera Q400 ...
To jest stosunkowo male lotnisko. Tu moga ladowac tylko smiglaki, turbosmiglaki,
zadnych odkurzaczy. Pas jest dosc krotki, dlatego z komunikacyjnych
moga tu byc obslugiwane tylko STOL. Glownym operatorem jest tu Porter,
latajacy wlasnie Bombardier'ami Dash 8 Q400. Oni maja specjalnie pozwolenie,
bo lotnisko w zasadzie bylo lotniskiem sportowo - klubowym. A przez bliskosc
miasta ma ograniczenia poziomu halasu....
Post by J.F.Post by TJ_BluesChronometr / zegarek / stopper jest uzywanany w nawigacji IFR.
Nawet gdy mamy GPS/INS/itp ?
No co Ci mam powiedziec? Jakbys nie kombinowal, to zegarek / stopper
jest jednym z podstawowych i niezbednych instrumentow. Nawet latajac
z GNSS :-) Latanie na kregach oczekiwania / holding pattern to nieustanne
mierzenie czasu; inbound, turn, outbound, turn... Wszystko na czas :-)
Post by J.F.Post by TJ_BluesNie :-) Busola magnetyczna dosc marnie sprawuje sie w zakretach; albo sie
spieszy, albo sie spoznia, zaleznie w ktora strone skrecasz. Do tego
po ustaleniu kursu musi sie ustabilizowac. Do tego nie bardzo sobie
wyobrazam jak chcesz mierzyc predkosc katowa radiokompasem bez korzystania
ze stoppera?
Zakretomierzem.
Ale jesli mam skrecic o 180 stopni, to chyba dokladniej bedzie
kompasem czy RK niz zakretomierzem i stoperem ?
Jescze raz; busola magnetyczna ma poslizg zalezny od kierunku
zakrecania. tak wiec albo przestrzelisz wejscie na kurs, albo
sie spoznisz. Tak czy inaczej bedziem usial korygowac. A to znaczy,
ze nieustabilizowales sie na final approach i musisz wukonac go around.
Podobnie maja zyrokompasy.
J.F - Twoje inzynierskie myslenie jest OK. Problem w tym, ze tam
na niebie nie ma namalowanych pasow ruchu. A to znaczy, ze trzeba bylo
stworzyc zestaw zasad, ktorymi WSZYSCY piloci posluguja sie w ten sam
sposob. W ten sposob uzyskuje sie powtarzalnosc wynikow, ergo tras
po jakich poruszaja sie samoloty. Mozesz machnac zakret nawet i
z przechyleniem 60 stopni i wyjsc na prawidlowy kurs. Ale Twoj kurs
bedzie o nawet kilka mil przesunietu rownolegle do publikowanej
drogi powietrznej (zalezne od predkosc).
Post by J.F.Post by TJ_BluesA jednak prawdziwe - Assisted GPS :-) Chociaz, Jankesi otwarli pelna
dokladnosc GPS dla wszystkich dobrych pare lat temu.
Trudno sie dowiedziec co to doklanie znaczy, ale IMO - podaje do
odbiornika zgrubna pozycje i almanach satelitow GPS.
Dzieki czemu odbiornik nie musi czekac ~30s na odczyt almanachow i
moze zaczac obliczenia startujac z sensownej pozycji.
Moze. Nie zglebialem tego "ziemskiego" tematu :-) Wiem za to z doswiadczenia,
ze zanim zaczeto go stosowac, to samochodowy GPS byl w stanie wskazac,
ze znajdujesz sie na wlasciwej drodze. Dzis pokazuje na ktorym pasie
wielopasmowej autostrady sie znajdujesz. Wiec tu nie chodzi tylko
o czas uzyskania danych z satelit. Tu chodzi rowniez o zwiekszenie dokladnosci.
cheers TJ