Post by ***@somewhere.in.the.worldPost by Marcin DebowskiA z czego to wrażenie się bierze? W krajach rozwiniętych ktos musiałby
być kompletnym idiotą, aby zaryzykowac konsekwencje dyscyplinarne dla
jakiegos gównianego scyzoryka. W krajach mniej rozwiniętych, nie
wykluczam, ale nigdy nie spotkałem się z jakąkolwiek pazernością na
rzeczy, które przewoże, a myslę, że są to zjawiska dość zalezne.
No, po incydencie w Atenach, ktory mialem kilka dni temu (opisze w osobnym
watku) doszlo do mnie, ze to niemozliwe, ze on wyrzucaja to wszystko do
smieci.
Post by Marcin DebowskiNb. mały srubokręt? Po 9/11 był okres wzmożonej paranoi gdzie czepiali
się wszystkiego.
Ano wlasnie. Kiedy wreszcie skonczy sie absurd, kiedy w podrecznym nie moge
przewiezc plynow ponad 100ml (choc moge je wypic przy kontroli), a
Zasadniczo gdzieniegdzie już znikał ale patrz poniżej.
Post by ***@somewhere.in.the.worldjednoczesnie moge przewiezc pewnie i zgrzewke wody w bagazu glownym. Kto
wymyslil ten idiotyzm?
Rzecz zapewne polega na tym, że w bagażu głównym nie zmieszasz.
https://www.rp.pl/transport/art40902181-unia-europejska-zaostrza-warunki-kontroli-bezpieczenstwa-na-lotniskach
"Wracają limity płynów. Komisja Europejska zaostrza warunki kontroli.
Lotniska, które inwestowały w nowe skanery do kontroli zawartości bagażu
podręcznego, będą stratne.
[..]
Czyli zniknie główna korzyść z montowania skanerów polegająca na znaczącym
przyspieszeniu kontroli pasażerów i wrócą kolejki do kontroli na
lotniskach w Niemczech, Szwecji, Holandii, we Włoszech, Irlandii, na
Litwie, Malcie gdzie zamontowano C3. Wszędzie tam zarządzający
lotniskami będą teraz musieli zatrudniać nowych pracowników kontroli
bezpieczeństwa, co jest związane z wieloma formalnościami. Wszystko to
wydarza się jeszcze podczas trwania szczytu przewozów lotniczych w
Europie"
--
Marcin