Discussion:
dwie katastrofy
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Marcin Debowski
2024-07-13 01:56:34 UTC
Permalink
Naszego, treningowego w Gdyni:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,31138570,sa-nagrania-z-momentu-katastrofy-w-gdyni-samolot-wojskowy-stanal.html

I ruskiego Sukhoia:
https://www.bbc.com/news/articles/c90398g7y8go

Tego ostatniego to przytaczam tylko z tego powodu, że to miała być
alternatywa dla zachodnich airebusów średniego zasięgu (regionalnego).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Suchoj_Superjet_100
https://en.wikipedia.org/wiki/Sukhoi_Superjet_100

Tu ciekawostka, jak się ktoś takimi rzeczami interesuje, w 2012, w
ramach pokazowych oblatywań marketingowych (prasa, przedstawiciele
kupujących linii itp. na pokładzie) w różnych azjatyckich krajach,
rozwalili się tym samolotem o górę w Indonezji. Kuriozum polega na tym,
że z samolotem było wszystko ok, dostali najpierw ostrzeżenie "Terrain
Ahead, Pull Up" a potem powtarzające się "Avoid Terrain" (oznaczające,
przeszkodę na kursie) ale ruski kapitan uznał, że to błąd w bazie danych
i wyłaczyli ostrzeznie. Potem jeszcze dostali ostrzeżenie, że nie mają
wysuniętego podwozia a potem wlecieli w prawie pionowe zbocze góry.
https://en.wikipedia.org/wiki/2012_Mount_Salak_Sukhoi_Superjet_crash

W każdym razie, świetna reklama, marketing na start i wskazanie, jak
nawet współcześnie, ruscy piloci ufają ruskiemu sprzętowi. Musi być, od
czasu Kopernika i Kościuszki niewiele się tam zmieniło.
--
Marcin
Robert Tomasik
2024-07-13 09:16:24 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
W każdym razie, świetna reklama, marketing na start i wskazanie, jak
nawet współcześnie, ruscy piloci ufają ruskiemu sprzętowi. Musi być, od
czasu Kopernika i Kościuszki niewiele się tam zmieniło.
Tyle, że z tego co piszesz, to ze sprzętem było wszystko w porządku.
Człowiek zawiódł.
--
(~) Robert Tomasik
Marcin Debowski
2024-07-13 11:15:38 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by Marcin Debowski
W każdym razie, świetna reklama, marketing na start i wskazanie, jak
nawet współcześnie, ruscy piloci ufają ruskiemu sprzętowi. Musi być, od
czasu Kopernika i Kościuszki niewiele się tam zmieniło.
Tyle, że z tego co piszesz, to ze sprzętem było wszystko w porządku.
Człowiek zawiódł.
A skąd ten człowiek miał pomyślunek aby nie ufać gdy maszyna mu mówi np.
"pull up terrain"? I to jeszcze, jak możesz się domyślać, lecieli bez
widocznści.

Nb. ten obecny wypadek to zdaje się coś z paliwem. A konkretnie, miało
go zabraknąć.
--
Marcin
Robert Wańkowski
2024-07-13 11:40:32 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Robert Tomasik
Post by Marcin Debowski
W każdym razie, świetna reklama, marketing na start i wskazanie, jak
nawet współcześnie, ruscy piloci ufają ruskiemu sprzętowi. Musi być, od
czasu Kopernika i Kościuszki niewiele się tam zmieniło.
Tyle, że z tego co piszesz, to ze sprzętem było wszystko w porządku.
Człowiek zawiódł.
A skąd ten człowiek miał pomyślunek aby nie ufać gdy maszyna mu mówi np.
"pull up terrain"? I to jeszcze, jak możesz się domyślać, lecieli bez
widocznści.
Nb. ten obecny wypadek to zdaje się coś z paliwem. A konkretnie, miało
go zabraknąć.
Z takiej pikującej pozycji nie można się katapultować?


Robert
Marcin Debowski
2024-07-13 11:42:50 UTC
Permalink
Post by Robert Wańkowski
Post by Marcin Debowski
Post by Robert Tomasik
Post by Marcin Debowski
W każdym razie, świetna reklama, marketing na start i wskazanie, jak
nawet współcześnie, ruscy piloci ufają ruskiemu sprzętowi. Musi być, od
czasu Kopernika i Kościuszki niewiele się tam zmieniło.
Tyle, że z tego co piszesz, to ze sprzętem było wszystko w porządku.
Człowiek zawiódł.
A skąd ten człowiek miał pomyślunek aby nie ufać gdy maszyna mu mówi np.
"pull up terrain"? I to jeszcze, jak możesz się domyślać, lecieli bez
widocznści.
Nb. ten obecny wypadek to zdaje się coś z paliwem. A konkretnie, miało
go zabraknąć.
Z takiej pikującej pozycji nie można się katapultować?
Z Bielika? Pewnie można. Zresztą pierwsze doniesienia prasowe były,
żesię katapultował.
--
Marcin
Robert Tomasik
2024-07-13 16:39:24 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Robert Wańkowski
Z takiej pikującej pozycji nie można się katapultować?
Z Bielika? Pewnie można. Zresztą pierwsze doniesienia prasowe były,
żesię katapultował.
Może po prostu nie zdążył podjąć decyzji. A może się katapultował, tylko
zanim to wszystko zadziałało (gdzieś mi się obiło o uszy, ze to ~2
sekund trwa), to samolot już przygrzmocił w pas.
--
(~) Robert Tomasik
Robert Tomasik
2024-07-13 16:37:37 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
A skąd ten człowiek miał pomyślunek aby nie ufać gdy maszyna mu mówi np.
"pull up terrain"? I to jeszcze, jak możesz się domyślać, lecieli bez
widocznści.
Pamiętasz naszą załogę w Smoleńsku?
Post by Marcin Debowski
Nb. ten obecny wypadek to zdaje się coś z paliwem. A konkretnie, miało
go zabraknąć.
Poczekajmy na wynik badania. Oni tam chyba akrobację trenowali, więc
jakieś przeciążenia mogły odciąć paliwo. Nie wydaje mi się, by pilot
wykonywał akrobacje na oparach paliwa, a z drugiej strony nawet samochód
wyświetla alarmy, to samolot podejrzewam o bardziej zaawansowane
rozwiązania.
--
(~) Robert Tomasik
Shrek
2024-07-13 16:54:05 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Poczekajmy na wynik badania. Oni tam chyba akrobację trenowali, więc
jakieś przeciążenia mogły odciąć paliwo. Nie wydaje mi się, by pilot
wykonywał akrobacje na oparach paliwa,
Zdecydowanie nie był na oparach czego dowodem jest kula ognia...

Będzie dochodzenie ale prawdopodobnie po prostu "przedobrzył" z
akrobacjami...
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2024-07-24 03:44:16 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by Marcin Debowski
A skąd ten człowiek miał pomyślunek aby nie ufać gdy maszyna mu mówi np.
"pull up terrain"? I to jeszcze, jak możesz się domyślać, lecieli bez
widocznści.
Pamiętasz naszą załogę w Smoleńsku?
Nu pamietam. Tesz rosyjski samolot i rosyjskie lotnisko.
Post by Robert Tomasik
Post by Marcin Debowski
Nb. ten obecny wypadek to zdaje się coś z paliwem. A konkretnie, miało
go zabraknąć.
Poczekajmy na wynik badania. Oni tam chyba akrobację trenowali, więc
jakieś przeciążenia mogły odciąć paliwo. Nie wydaje mi się, by pilot
wykonywał akrobacje na oparach paliwa, a z drugiej strony nawet samochód
wyświetla alarmy, to samolot podejrzewam o bardziej zaawansowane
rozwiązania.
Ale moment, to inne "Su" chyba. Mówie o pasażerskim, nie tym co sie w
Gdyni rozbił.
--
Marcin
Shrek
2024-07-24 04:46:40 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Ale moment, to inne "Su" chyba. Mówie o pasażerskim, nie tym co sie w
Gdyni rozbił.
Dobra - ja o bieliku.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-07-24 16:54:12 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Robert Tomasik
Post by Marcin Debowski
A skąd ten człowiek miał pomyślunek aby nie ufać gdy maszyna mu mówi np.
"pull up terrain"? I to jeszcze, jak możesz się domyślać, lecieli bez
widocznści.
Pamiętasz naszą załogę w Smoleńsku?
Nu pamietam. Tesz rosyjski samolot i rosyjskie lotnisko.
Ale nie porównujcie Smolenska.
Tam zawsze ostrzega i trzeba zignorować.

J.
J.F
2024-07-15 14:00:22 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
https://www.bbc.com/news/articles/c90398g7y8go
Tego ostatniego to przytaczam tylko z tego powodu, że to miała być
alternatywa dla zachodnich airebusów średniego zasięgu (regionalnego).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Suchoj_Superjet_100
https://en.wikipedia.org/wiki/Sukhoi_Superjet_100
Tu ciekawostka, jak się ktoś takimi rzeczami interesuje, w 2012, w
ramach pokazowych oblatywań marketingowych (prasa, przedstawiciele
kupujących linii itp. na pokładzie) w różnych azjatyckich krajach,
rozwalili się tym samolotem o górę w Indonezji. Kuriozum polega na tym,
że z samolotem było wszystko ok, dostali najpierw ostrzeżenie "Terrain
Ahead, Pull Up" a potem powtarzające się "Avoid Terrain" (oznaczające,
przeszkodę na kursie) ale ruski kapitan uznał, że to błąd w bazie danych
i wyłaczyli ostrzeznie. Potem jeszcze dostali ostrzeżenie, że nie mają
wysuniętego podwozia a potem wlecieli w prawie pionowe zbocze góry.
https://en.wikipedia.org/wiki/2012_Mount_Salak_Sukhoi_Superjet_crash
W każdym razie, świetna reklama, marketing na start i wskazanie, jak
nawet współcześnie, ruscy piloci ufają ruskiemu sprzętowi. Musi być, od
czasu Kopernika i Kościuszki niewiele się tam zmieniło.
A pamietasz, jak w Airbusie nad Atlantykiem skończyło się paliwo ?

J.
Shrek
2024-07-15 14:04:29 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
W każdym razie, świetna reklama, marketing na start i wskazanie, jak
nawet współcześnie, ruscy piloci ufają ruskiemu sprzętowi. Musi być, od
czasu Kopernika i Kościuszki niewiele się tam zmieniło.
A pamietasz, jak w Airbusie nad Atlantykiem skończyło się paliwo ?
NIe - dajesz. Ale dziś oglądałem jak 737-800 wylądował na oparach po 6
gołerandach;)
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-07-15 14:53:28 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
W każdym razie, świetna reklama, marketing na start i wskazanie, jak
nawet współcześnie, ruscy piloci ufają ruskiemu sprzętowi. Musi być, od
czasu Kopernika i Kościuszki niewiele się tam zmieniło.
A pamietasz, jak w Airbusie nad Atlantykiem skończyło się paliwo ?
NIe - dajesz. Ale dziś oglądałem jak 737-800 wylądował na oparach po 6
gołerandach;)
no słynna sprawa
https://en.wikipedia.org/wiki/Air_Transat_Flight_236

Tu tyle komputerów, że nie można im wierzyć :-)

Ale fakt - coś unikają prostego paliwowskazu.
Nie da się ?


J.
Shrek
2024-07-15 17:49:10 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
W każdym razie, świetna reklama, marketing na start i wskazanie, jak
nawet współcześnie, ruscy piloci ufają ruskiemu sprzętowi. Musi być, od
czasu Kopernika i Kościuszki niewiele się tam zmieniło.
A pamietasz, jak w Airbusie nad Atlantykiem skończyło się paliwo ?
NIe - dajesz. Ale dziś oglądałem jak 737-800 wylądował na oparach po 6
gołerandach;)
no słynna sprawa
https://en.wikipedia.org/wiki/Air_Transat_Flight_236
NIe ten - doha - koczin.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-07-15 19:59:17 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
W każdym razie, świetna reklama, marketing na start i wskazanie, jak
nawet współcześnie, ruscy piloci ufają ruskiemu sprzętowi. Musi być, od
czasu Kopernika i Kościuszki niewiele się tam zmieniło.
A pamietasz, jak w Airbusie nad Atlantykiem skończyło się paliwo ?
NIe - dajesz. Ale dziś oglądałem jak 737-800 wylądował na oparach po 6
gołerandach;)
no słynna sprawa
https://en.wikipedia.org/wiki/Air_Transat_Flight_236
NIe ten - doha - koczin.
Ja pisze o tym, gdzie piloci nie bardzo wierzyli swojemu samolotowi.
Inna sprawa, że on chyba tak niespecjalnie jasno komunikował wyciek
paliwa ...

J.
Marcin Debowski
2024-07-24 04:10:10 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
W każdym razie, świetna reklama, marketing na start i wskazanie, jak
nawet współcześnie, ruscy piloci ufają ruskiemu sprzętowi. Musi być, od
czasu Kopernika i Kościuszki niewiele się tam zmieniło.
A pamietasz, jak w Airbusie nad Atlantykiem skończyło się paliwo ?
NIe - dajesz. Ale dziś oglądałem jak 737-800 wylądował na oparach po 6
gołerandach;)
Szklana pułapka 2? :) Ale wtedy nie było jeszcze 737-800.
--
Marcin
Shrek
2024-07-24 04:48:43 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
NIe - dajesz. Ale dziś oglądałem jak 737-800 wylądował na oparach po 6
gołerandach;)
Szklana pułapka 2? :) Ale wtedy nie było jeszcze 737-800.
Nie - po prostu po trzech ogłarandach odeszli na inny zapas niż w
planie, bo bylo bliżej. Tylko umknęło im że na zapasie jest taka sama
pogoda, tylko gorsze pomoce nawigacyjne....
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-07-24 16:59:05 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
NIe - dajesz. Ale dziś oglądałem jak 737-800 wylądował na oparach po 6
gołerandach;)
Szklana pułapka 2? :) Ale wtedy nie było jeszcze 737-800.
Nie - po prostu po trzech ogłarandach odeszli na inny zapas niż w
planie, bo bylo bliżej. Tylko umknęło im że na zapasie jest taka sama
pogoda, tylko gorsze pomoce nawigacyjne....
W sumie na jedno wyszło, no chyba, ze na podstawowym pogoda już się
zaczęła poprawiac.

Moze nawet lepiej, ze odeszli, bo sobie względnie spokojnie
przelecieli, bez zuzywania paliwa na kolejne próby.

Oczywiscie jeszcze lepiej było wybrac inne lotnisko, albo spokojnie
sobie powisieć nad pierwszym ... ale czy była pewność, ze na zapasowym
pogoda jest tak samo zła?

No bo tu jednak trzy razy nie wyszło, mimo lepszych pomocy ...


J.
Shrek
2024-07-24 17:32:36 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Shrek
Nie - po prostu po trzech ogłarandach odeszli na inny zapas niż w
planie, bo bylo bliżej. Tylko umknęło im że na zapasie jest taka sama
pogoda, tylko gorsze pomoce nawigacyjne....
W sumie na jedno wyszło, no chyba, ze na podstawowym pogoda już się
zaczęła poprawiac.
Moze nawet lepiej, ze odeszli, bo sobie względnie spokojnie
przelecieli, bez zuzywania paliwa na kolejne próby.
Już lepiej zużywać na próby niż latanie na inne lotnisko gdzie nie jest
lepiej.

Albo trzymać się planu i polecieć na dobre.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Shrek
2024-07-25 17:04:24 UTC
Permalink
Taka próba to zdaje się spore zużycie paliwa.
A tu chyba należało przeczekać złą pogodę - czyli powisieć sobie az
sie poprawi.
No oni se właśnie policzyli że zamiast lecieć na oryginalny zapas to
polecą na bliższy w razie czego i dlatego im starczy na więcej prób.
Mieli łeb do interesów;)
A tu prosze - polecieli, paliwo się kończyło, musieli wylądować.
Wylądowali, nic się nie stało, o co ta sprawa :-)
O to że lądowali poniżej minimów i w fuel emergency:P
Post by Shrek
Albo trzymać się planu i polecieć na dobre.
Ale to chyba było planowe zapasowe.
Nie - mieli oryginalny zapas w bangalore, a polecieli na jakieś bliższe
i jeszcze gorsze niż docelowe koczin.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-07-26 10:09:08 UTC
Permalink
Post by Shrek
Taka próba to zdaje się spore zużycie paliwa.
A tu chyba należało przeczekać złą pogodę - czyli powisieć sobie az
sie poprawi.
No oni se właśnie policzyli że zamiast lecieć na oryginalny zapas to
polecą na bliższy w razie czego i dlatego im starczy na więcej prób.
Mieli łeb do interesów;)
A tu prosze - polecieli, paliwo się kończyło, musieli wylądować.
Wylądowali, nic się nie stało, o co ta sprawa :-)
O to że lądowali poniżej minimów i w fuel emergency:P
Taka była pogoda, wina pogody :-)
Post by Shrek
Post by Shrek
Albo trzymać się planu i polecieć na dobre.
Ale to chyba było planowe zapasowe.
Nie - mieli oryginalny zapas w bangalore, a polecieli na jakieś bliższe
i jeszcze gorsze niż docelowe koczin.
Jakas przyczyna chyba tego była.
Trzy nieudane podejscia i niedobór paliwa?

Niby kapitana zawiesili, ale nie wiemy na jak długo.

J.
Shrek
2024-07-26 17:25:41 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Shrek
Nie - mieli oryginalny zapas w bangalore, a polecieli na jakieś bliższe
i jeszcze gorsze niż docelowe koczin.
Jakas przyczyna chyba tego była.
Trzy nieudane podejscia i niedobór paliwa?
Przyczyna była taka, że zmienili sobie zapas na biższy... ale gorszy i
tam dopalili do emergency robiąc następne trzy próby.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-07-25 09:47:09 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Shrek
Nie - po prostu po trzech ogłarandach odeszli na inny zapas niż w
planie, bo bylo bliżej. Tylko umknęło im że na zapasie jest taka sama
pogoda, tylko gorsze pomoce nawigacyjne....
W sumie na jedno wyszło, no chyba, ze na podstawowym pogoda już się
zaczęła poprawiac.
Moze nawet lepiej, ze odeszli, bo sobie względnie spokojnie
przelecieli, bez zuzywania paliwa na kolejne próby.
Już lepiej zużywać na próby niż latanie na inne lotnisko gdzie nie jest
lepiej.
Taka próba to zdaje się spore zużycie paliwa.
A tu chyba należało przeczekać złą pogodę - czyli powisieć sobie az
sie poprawi.

Dalej - 3 razy się nie udało, więc raczej małe szanse, aby się za
4-tym razem udało.
Owszem - to było "w zgodzie z przepisami".
Jak paliwa brakuje, to pewnie mogą olac przepisy.
I może się uda wylądować.
Tylko ... zaraz im ktos zarzuci, że nie polecieli na zapasowe.

A tu prosze - polecieli, paliwo się kończyło, musieli wylądować.
Wylądowali, nic się nie stało, o co ta sprawa :-)

No ale nie - jak wyguglałem, to jednak pilota zawieszono.
Post by Shrek
Albo trzymać się planu i polecieć na dobre.
Ale to chyba było planowe zapasowe.
No chyba, ze masz na myśli - trzymać się planu ogólnego, polecieć na
zapasowe z dobrą pogodą.

Tak naprawdę, to chyba trzeba się było zainteresować pogodą wczesniej,
kiedy było jeszcze dużo możliwosci.


J.
Shrek
2024-07-23 19:07:28 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,31138570,sa-nagrania-z-momentu-katastrofy-w-gdyni-samolot-wojskowy-stanal.html
https://www.bbc.com/news/articles/c90398g7y8go
Tego ostatniego to przytaczam tylko z tego powodu, że to miała być
alternatywa dla zachodnich airebusów średniego zasięgu (regionalnego).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Suchoj_Superjet_100
https://en.wikipedia.org/wiki/Sukhoi_Superjet_100
https://obserwatorlogistyczny.pl/2024/07/23/katastrofa-rosyjskiego-samolotu-pod-moskwa-rosjanie-zle-zamontowali-czujniki/

Wychodzi na to że suchoj wcale nie gorszy od benka i swojego MCASa też
mają;)
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2024-07-24 04:08:38 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,31138570,sa-nagrania-z-momentu-katastrofy-w-gdyni-samolot-wojskowy-stanal.html
https://www.bbc.com/news/articles/c90398g7y8go
Tego ostatniego to przytaczam tylko z tego powodu, że to miała być
alternatywa dla zachodnich airebusów średniego zasięgu (regionalnego).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Suchoj_Superjet_100
https://en.wikipedia.org/wiki/Sukhoi_Superjet_100
https://obserwatorlogistyczny.pl/2024/07/23/katastrofa-rosyjskiego-samolotu-pod-moskwa-rosjanie-zle-zamontowali-czujniki/
Wychodzi na to że suchoj wcale nie gorszy od benka i swojego MCASa też
mają;)
MCASa to by mieli, jakby przeprogramowali, zeby z tymi źle ustawionymi
latał :)

Tak mi się przypomniało jak się dość niedawno strachu najadłem.
Zapomniałem na swieżo napisać. B772, wystartowalismy, chyba już na
wysokosci przelotowej, nagle zapada prawie kompletna cisza i trwa tak z
dobre 2 minuty. Nigdy czegos takiego nie doświadczyłem. Oczywiście
pewnie nie była kompletna, ale wiadomo, że zasadniczo w kabinie nie jest
cicho, a nawet jest dość głosno. I tak się wszyscy z lekka zesrani
patrzeli po sobie. Zacząłem patrzeć na ekranik i uff, widze trzymamy
wysokość. I teraz nie wiem, czy silniki B772 takie ciche i bez żadnych
wibracji, ze np. wyłączenie samej klimy moze dać taki efekt?
--
Marcin
Shrek
2024-07-24 04:51:23 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Tak mi się przypomniało jak się dość niedawno strachu najadłem.
Zapomniałem na swieżo napisać. B772, wystartowalismy, chyba już na
wysokosci przelotowej, nagle zapada prawie kompletna cisza i trwa tak z
dobre 2 minuty. Nigdy czegos takiego nie doświadczyłem. Oczywiście
pewnie nie była kompletna, ale wiadomo, że zasadniczo w kabinie nie jest
cicho, a nawet jest dość głosno. I tak się wszyscy z lekka zesrani
patrzeli po sobie. Zacząłem patrzeć na ekranik i uff, widze trzymamy
wysokość. I teraz nie wiem, czy silniki B772 takie ciche i bez żadnych
wibracji, ze np. wyłączenie samej klimy moze dać taki efekt?
Lecałem kilka razy i niczego podobnego nie doświadzczyłem, ale z tyłu
siadam, bo tam na samym ogonie są miejsca podwójne a nie potrójne. Więc
może z tyłu głośniej.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2024-07-25 00:03:06 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Tak mi się przypomniało jak się dość niedawno strachu najadłem.
Zapomniałem na swieżo napisać. B772, wystartowalismy, chyba już na
wysokosci przelotowej, nagle zapada prawie kompletna cisza i trwa tak z
dobre 2 minuty. Nigdy czegos takiego nie doświadczyłem. Oczywiście
pewnie nie była kompletna, ale wiadomo, że zasadniczo w kabinie nie jest
cicho, a nawet jest dość głosno. I tak się wszyscy z lekka zesrani
patrzeli po sobie. Zacząłem patrzeć na ekranik i uff, widze trzymamy
wysokość. I teraz nie wiem, czy silniki B772 takie ciche i bez żadnych
wibracji, ze np. wyłączenie samej klimy moze dać taki efekt?
Lecałem kilka razy i niczego podobnego nie doświadzczyłem, ale z tyłu
siadam, bo tam na samym ogonie są miejsca podwójne a nie potrójne. Więc
może z tyłu głośniej.
Wszędzie na dobrą sprawę jest tak samo głosno, co zresztą może
świadczyć, ze główny hałas robi wentylacja lub coś innego, nie
związanego bezpośrednio z silnikami.

Jakieś wyraźniejsze wycia słychać zwykle w momencie startu. No ale na
przelotowej to też te silniki idą z 50-70% mocy? Nb. jak to się ma do
mniejszej zawartości tlenu/gęstości powietrza? 70% mocy na poziomie
morza a 70% na 10km to musi być chyba ina prędkość obrotowa takich
turbin?

A w zasadzie czy tych silników nie powinno być lepiej słychać na
przelotowej z tyłu samolotu? I czy w ogóle powinno byc istonie słychac
jesli są dobrze izolowane wibracyjnie od skrzydła? Mniejsza gęstość
powietrza, niższa temperatura, mniejsza prędkość dźwieku.... ~300m/s,
silnik 10m od kadłuba, 0.03s na dotarcie dzwieku do kadłuba, 800km/h
(220m/s) w tym czasie kadłub przesunie się o ca 7m...
--
Marcin
Shrek
2024-07-25 04:37:11 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
A w zasadzie czy tych silników nie powinno być lepiej słychać na
przelotowej z tyłu samolotu?
No właśnie do tego dążę - skoro hałasują do tyłu to lepiej jest slychać
tyłu. I bez wątpienia je słychać.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2024-07-29 04:22:06 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
A w zasadzie czy tych silników nie powinno być lepiej słychać na
przelotowej z tyłu samolotu?
No właśnie do tego dążę - skoro hałasują do tyłu to lepiej jest slychać
tyłu. I bez wątpienia je słychać.
Hałasują we wszystkie strony. Do tyłu to ma szansę dotrzeć i być
słyszalnym, ale nie wiemc czy w praktyce.
--
Marcin
Shrek
2024-07-29 05:01:09 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
No właśnie do tego dążę - skoro hałasują do tyłu to lepiej jest slychać
tyłu. I bez wątpienia je słychać.
Hałasują we wszystkie strony. Do tyłu to ma szansę dotrzeć i być
słyszalnym, ale nie wiemc czy w praktyce.
zdecydowanie do tyłu hałasują bardziej. Słychać dobrze na zewnątrz gdzie
jest najgłośniej. Z drugiej strony po konstrukcji przenosi się po
skrzydłach... ale czy drgania od silników przenoszone po konstukcji to
istotna część halasu w kabinie?
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2024-07-29 05:37:00 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
No właśnie do tego dążę - skoro hałasują do tyłu to lepiej jest slychać
tyłu. I bez wątpienia je słychać.
Hałasują we wszystkie strony. Do tyłu to ma szansę dotrzeć i być
słyszalnym, ale nie wiemc czy w praktyce.
zdecydowanie do tyłu hałasują bardziej. Słychać dobrze na zewnątrz gdzie
jest najgłośniej. Z drugiej strony po konstrukcji przenosi się po
skrzydłach... ale czy drgania od silników przenoszone po konstukcji to
istotna część halasu w kabinie?
Muszę zwrócić uwagę następnym razem. Jak stoi na końcu pasa i daje w
rurę tuz przed startem, to silniki słychac klarownie, ale to nie znaczy,
że będzie je słychac na 10km.
--
Marcin
Shrek
2024-07-29 05:39:58 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Muszę zwrócić uwagę następnym razem. Jak stoi na końcu pasa i daje w
rurę tuz przed startem, to silniki słychac klarownie, ale to nie znaczy,
że będzie je słychac na 10km.
Trzeba się przejść i sprawdzić. A co do twojej sytuacji - może ci się po
prostu uszy od zmiany ciśienia zatkały?
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2024-07-31 23:22:42 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Muszę zwrócić uwagę następnym razem. Jak stoi na końcu pasa i daje w
rurę tuz przed startem, to silniki słychac klarownie, ale to nie znaczy,
że będzie je słychac na 10km.
Trzeba się przejść i sprawdzić. A co do twojej sytuacji - może ci się po
prostu uszy od zmiany ciśienia zatkały?
Ale to nie byłem tylko ja. Efekt był dość mocny i widziałem, że jest
trochę zaniepokojonych osób.
--
Marcin
Shrek
2024-08-01 04:15:23 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Trzeba się przejść i sprawdzić. A co do twojej sytuacji - może ci się po
prostu uszy od zmiany ciśienia zatkały?
Ale to nie byłem tylko ja. Efekt był dość mocny i widziałem, że jest
trochę zaniepokojonych osób.
Ciśnienie zmieniało się wszystkim;)
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Loading...