Post by J.F.Post by TJ_BluesMonitor 121.5 MHz when practicable. (czestotliwosc awaryjna)
Czyli dobrze byloby, ale nie trzeba, czy zle rozumiem ten przymiotnik?
Dobrze rozumiesz :-)
Post by J.F.Post by TJ_BluesPilots operating VFR en route in uncontrolled airspace or VFR on an airway
should continuously monitor 126.7 MHz when not communicating on
the MF or ATF.
Czyli jeden kanal ustawiony na ATF, drugi na 126.7 (MF ?), i
monitorowanie 121.5 stalo sie inpracticable ?
To nie jest jasno napisane. Pozwole sobie wiec objasnic:-) 126.7 to
to ta sama czestotliwosc dla MF i ATF. Chodzi o to, ze nie da sie jej
monitorowac jesli wlasnie gada sie np z ATF wlasnie na niej :-) Czyli masz
dwa kanaly 121.5 - awaryjna i MF/ATF "obowiazkowa". Slowem kluczem jest tu
slowo "should" - powinien a nie np. "must" bezwlgednie musi. Bo przeciez
pilot lecacy wg VFR nie musi posiadac radia :-)
Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.No ale jak widac - robi, a dokladniej to od poczatku mial VFR i IFR, a
po miesiacu doszedl VMC.
Kto? O kim mowisz? No i nie rozumiem co z tym VMC?
Ups, sorry, pomylilem.
Pilot z Tu154 zdoby uprawnienia VFR i IFR w VMC, a po miesiacu w IMC.
No ale przez ten miesiac lekko uzyteczny moglby byc ...
To ze nie tak. Dopuszczenia IFR mozna robic w VMC. Wowczas pilot-student
ma zalozony "kapturek" ograniczajacy jego pole widzenia do instrumentow.
W przypadku zalogi tupolewa chodzilo o to, ze w logbooku zapisali loty
w IMC podczas gdy byly one prowadzone w VMC. Zeby utrzymac dopusszczenia
pilot musi wykonac okreslona liczbe godzin nalotu w konkretnych warunkach.
Np. pilot IFR musi wylatac powiedzmy 20 godzin w IMC by nie utracic uprawnien.
Tak samo z ladowaniami NDB; musi ich wykonac iles-tam. Jesli w okresie
6 mcy nie wykonal zadnego takiego ladowania, to musi zaliczyc Kontrole
Techniki Pilotazu (KTP) z instruktorem, ktory potwierdzi jego "currency".
Z punktu widzenia przepisow pilot nie traci dopuszczen / licencji. Po prostu
one traca waznosc.
Post by J.F.Post by TJ_BluesA ILS nie ma gdzie postawic, bo
za malo jest miejsca na ustabilizowanie podejscia - final jest lukiem.
To jak sie tam laduje w VMC ale w nocy ?
Czy sie nie laduje ?
W sumie nie wiem. Ale to lotniska chyba nie dziala w nocy. I na bank
nie dziala w IMC.
Post by J.F.Post by TJ_BluesBez licencji przeciez latac nie wolno :-)
Chodzilo mi o to, ze skoro kupuje taki samolot, to widac ma potrzebe
takich lotow ... i wtedy oodpowiednie licencje i wyposazenie.
No ale zwykla licencja PPL i zwykly samolot z minimalnym, ustawowym
wyposazeniem VFR zezwalaja na takie przeloty. Nic extra nie jest potrzebne.
Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.Swoja droga - jak sobie szybownicy radza ?
(...)
Post by J.F.To w kwestii przepisow, ale jak taki pilot robi przelot 500km czy
trojkat 3*100 km, to jak nawiguje ? Bo razej wysoko lata.
No ale na takim przelocie nie chodzi o precyzje i utrzymanie wysokosci
z dokladnoscia +-100ft.
Wysokosciomierz to akurat maja, tylko co z tego :-)
:-)
Post by J.F.Pewna precyzje jednak trzeba - na zawodach trzeba znak sfotografowac,
a koniec koncow na lotnisko trafic.
"Znak" sugeruje cos malego. A to chyba nie do konca prawda. Taki pilot
ma sfotografowac punkt charakterystyczny. To moze byc cos wielkosci Palacu
Kultury w W-wie :-)
Post by J.F.Wroclaw duzy, Skytower i Sleze widac z daleka, ale wypatrzec to
lotnisko to wydaje mi sie nielatwe.
Pewnie, ze nie jest latwe :-) Ale jesli gosciu szkolil sie na tym lotnisku
to wie jakich punktow oreintacyjnych szukac by do domu trafic.
Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.A ciemnej nocy mozesz ?
Ten ostatni przypadek przeciagniecia AirFrance - pogoda byla chyba
przejrzysta, ale noc wlasnie.
Bez przesady, to juz jest tak "niedawny" wypadek, jak "zamach smolenski".
Przeciez wspomnialem, ze na zwyklym VFR nie wolno latac nad woda. M.in
wlasnie ze wzgeldu na noc. Nad odpowiednio duzym akwenem w nocy
nie widac nic.
Ale w tym przypadku instrumenty zawiodly.
Tak, ale bardziej zawiodla zaloga i... ergonomia cockpitu:-(
Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.I jak tu sie zameldowac - zblizam sie do miasta od wschodu, pozycja
tak +/ 10 km ?
Tak wlasnie. Z tym, ze pozycie podajesz raczej dokladniej niz +-10km.
Ale dokladniej na dobra sprawe nie znam. Wiem ze jestem za Olawa a
przede mna Wroclaw.
A zegarek masz? Predkosc znasz? Predkosc i kierunek wiatru znasz? Kompas
masz, kurs znasz; No to no licz gdzie jestes :-) Nie wazne czy skladasz
plan lotu czy nie, ale taki plan powiniens przygotowac. Na mapie wyznaczasz
sobie punkty kontrolne, ktore powinienes rozpoznac z powietrza i minac w
okreslonym czasie. Powiedzmy, ze nad Opolem jestes juz na wysokosci
przelotowej i osiagnales predkosc przelotowa. Wiatr 0 (zero), zeby
nie komplikowac :-)
Czyli nad Olawa powinies sie znalezc po: 28.6NM / 110kts = 15 min 36s lotu.
Do tego zakladasz 5 st bledu nawigacyjnego. tg(2.5deg) * 28.6NM = 1.2NM
Czyli jestes na wysokosci Olawy miedzy Jaczkowicami a Starym Gornikiem.
To samo robisz dla kazdego punktu nawigacyjnego.
Jak jestes bardziej zorganizowany to takie punkty kontrole wyznaczas sobie
co 5 - 10 mil, dzieki temu normalny 5 stopniowy blad nawigacyjny sie
minimalizuje :-)
Post by J.F.Post by TJ_BluesNp. mowisz, ze przelatujesz nad Brzegiem na wys 4500ft i kierujesz sie
w strone zalewu Mietkowskiego. (okolice Wroclawia - przelot Opole Legnica)
Na mapie widzsz, ze taki kurs przetnie jeden poziom odwroconego tortu
zaznaczony niebieska linia z numerkami 55/21. Czyli ten wycinek lezy
na wysokosci od 2100 do 5500ft Ty chcesz utrzymac swoje 4500ft wiec
przetniesz przestrzen powietrzna kalsy C i MUSISZ na to uzyskac zezwolenie
od ATC. Mozesz jednak zjechac ponizej 2100ft i pozostac w klasie G.
Ok, lacze sie i prosze. Jestem nad Brzegiem, to mi latwo.
Ale lece sobie wzdluz autostrady, to jak zglosic - prosze o
zezwolenie, kurs Mietkow/280, jestem ok 10 km na poludnie od Brzegu ?
Jak wyzej; linijka, katomierz, dane meteo np. METAR albo ATIS, zegarek, kompas, predkosciomierz :-)
Post by J.F.Post by TJ_BluesAle uwzgeldniajac MOCA (Minimum Obstruction Clearance Altitude) + 1000ft AGL
minimalnej wysokosci lecac nad wiochami i miastami, moze sie okazac,
ze sie nie zmiescisz. Wolasz wiec ATC albo omijasz szerokim lukiem.
Tak patrze na Balicec, Pyrzowice ... gesto tam, ominal
niewystarczajaco szerokim lukiem ?
Czy sobie polecial na Czestochowe, a tam niespodzianka - zamkniete.
Cholera go tam wie? :-) Wazne, jest w konsekwencji popelnionych bledow
dal sie namierzyc naszym eFkom :-)
Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.A nie moge poleciec tym korytarzem w/g VFR ?
Nie mozesz. Tak jak w Angli nie mozesz jezdzic po prawej stronie :-)
A te korytarze sa w poziomie, czy takze w pionie, i np na 8km musi to
byc IFR, a na 3km moze byc VFR ?
W pionie masz minialne separacje. Dla IFR ponizej 8800m to 1000ft.
I tyle samo dla VFR. Ale poziomy IFR liczone sa w pelnych tysiacach stop,
a VFR tysiac + 500 (hahahaha 500+). Co daloby separacje 500ft. Niby OK,
ale moze okazac sie za malo.
Czyli moge leciec po tej samej trasie ale 500 stop nizej/wyzej ?
W sumie mozesz, o ile ATC Ci pozwoli. Ale i tak nie wyzej niz 12500ft. Czyli
zysk watpliwy. Po co sie wpychac w ruch duzych i szybkich jak i tak nie
przelecisz nad strefami nadlotniskowymi?
Post by J.F.Post by TJ_BluesPolskie przepisy sa "jakies dziwne" :-) Nie stosuje sie wielu klas przestrzeni
powietrznej, nie stosuje sie podzialu na nizsze i wyzsze drogi lotnicze.
Nie ma drog powietrznych dla ruchu VFR (Victor airways).
No wiesz nie mamy takiego wielkiego ruchu komercyjnego, ale nie mamy
tez tyle pustej przestrzeni.
Tranzytem to po naszym niebie lata dosc duzo liniowcow. problem z cala Europa
jest taki, ze przestrzenie cywilne sa wcisniete w przestrzenie wojskowe.
W Europie od zarania lotnictwa priorytetem byli wojacy. Cywilow i amatorow
zawsze spychano na dalszy plan.
Post by J.F.Post by TJ_BluesPrzestrzenie kontroli nadlotniskowych maja dziwne ksztalty i malo punktow
charakterystycznych jest zaznaczonych na mapach VFR :-)
No bo u nas nie ma 100 km prerii z jednym kominem :-)
No wlasnie. Tych kominow jest duzo. Tak jak drog, mostow, kosciolow z wysokimi
wierzami, linii energetycznych, kolei... A tu echo, na podlinkowanej mapie
nie ma nawet 5% tego, co moze byc przydatne w lataniu VFR. Ta mapa jest zdrowo
"okrojona". Na stronach Polskiej Agencji Zeglugi Powietrznej jest taki przyklad:
Loading Image...No i to rozumiem :-)
Post by J.F.Post by TJ_BluesU mnie jest jasno i prosto. Victory traktowane sa jak przestrzen pow E
i zaczynaja sie zazwyczaj od 1200ft AGL koncza na 17999ft AMSL.
Calkiem spory zakres.
Tak, ale bez tlenu / hermetyzowanej kabiny i tak tak wysoko nie wolno latac.
Post by J.F.Post by TJ_BluesProstokaty to granice przest. pow klasy C. 18/SFC oznacza, ze rozciaga sie
ona pionowo od SFC - surface - powierzchni terenu do 1800ft AGL. Czyli
to jest ten obszar, ktory pilot wykonujacy lot VFR powinien zdecydowanie
omijac :-)
1800ft bardzo nisko, gora mozna przeleciec ... a chyba nie mozna ?
Nie mozna. Jak juz mowilem strefy nadlotniskowe to taki odwrocony "pietrowy"
tort. Najmniejszy obszar, jest podstwawa wiekszego, itd. Sumarycznie, nad
samym lotniskiem gorna granica strefy jest pulapem najwiekszego obrysu
/ wieloboku. Na naszym przykladzie EPGD to poziom FL135, czyli 13500ft.
Post by J.F.Post by TJ_BluesWiekszy wielobok oznaczony jest FL135/18, czyli rozciaga sie
od 1800ft AGL do 13500ft AMLS. AGL - nad poziomem gruntu, AMSL nad poziomem
morza.
Co mnie znow zastanawia - brak marginesow. W jednym obszarze do
1800ft, a obok juz powyzej. A ja pozycje znam tylko mniej wiecej, z
dokladnoscia do 1-5 km :-)
Jesli znasz swoja pozycje z taka dokladnoscia, to wszystko OK. Po prostu nawiguj
tak, by byc nie blizej niz Twoj margines bledu od opublikowanej granicy strefy.
Jesli zas chodzi o pion; to publikowane granice sa nieprzekraczalne.
Post by J.F.Chyba, ze te strefy znacznie bardziej rozbudowane w pionie i to ze nie
jest to klasa C nie znaczy ze nie trzeba uzgadniac.
Dla jasnosci, to co widzisz na mapie to tylko rzut tego co w 3D wyglada tak:
Loading Image...Post by J.F.Bo inaczej bym sobie polecial na 1700ft, na granicy szybki skok na
1900ft i dalej lece w strefe niekontrolowanej.
No chyba ze dodatkowo te 1000ft MOC obowiazuje.
Nie bardzo rozumiem. Nad srodkowym obszarem lezy wyzszy poziom strefy, w ktorym
nie ma "dolka". Jest plaski jak nalesnik:-)
Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.czy caly "okrag" niebieski co to ma na polnocy
"1-8" (18?), a na poludniu np FL135/65 ?
Ten okrag to graficzna reprezentacja rozy wiatrow pomocy nawigacyjnej
VOR/DME znajdujacego sie w srodku tego koleczka.
Nieregularne jakies. A te numerki co znacza ?
1 duza, 8 mnniejsza
Koleczko VOR/DME jest regularne Strefa nadlotniskaowa nie :-)
Chyba opisujemy dwie rozne rzeczy?
1 i 8 to jest MEF - maximum elevation figure. Okresla nawyzszy punkt na danym
wycinku mapu ograniczony publikowanymi rownoleznikami i poludnikami. To te
prostokaty z naniesiona podzialka. W tym wypadku to jest 1800ft nad poziomem
morza. Obszary nadlotniskowe sa wyrazone w stopach AGL. A w zasadzie w
odniesieniu do elewacji lotniska.
Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.Ale poza nim sa fioletowe strefy, np EPT-TRA34, cokolwiek to znaczy
:-)
U mnie to by byly przestrzenie pow. klasy F; czyli albo z obostrzeniami,
restrykcjami albo po prostu obszary dzialan wojakow. Wlatywnia w nie, nie
zalecam :-)
Mozliwe, ale gesto ich. To jak omijac?
Na podlinkowanym skrawku prawdziwej mapy widac, ze nie sa takie wysokie.
Widze, ze jest cos do 5500ft. Nawet Cessna nad tym przeleci:-)
Post by J.F.Post by TJ_BluesPost by J.F.Tu-154 uslyszeli.
Jak byl wysoko nad Bialorusia...
Ale gdzie Bialorus, a gdzie Szwecja :-)
Masz racje. Cos tu nie "halo" :-)
Z 10km powinno ich byc slychac tak jakos na 350km. Czyli
Szwedzi sluchali np. z Litwy albo podpieli sie siecia ICAO pod ATC Minsk.
Co wcale nie jest takie niemozliwe. Bo na bank nie mogli sluchac PLF101
bezposrednio ze Sztokholmu. Nie na tych czestotliwosciach.
Post by J.F.Post by TJ_Blues"Jezus Maria" juz nie sluszeli.
To w eter nie poszlo.
Tys prowda :-) Pamietasz moze, czy Szwedzi sluchali rozmow tupolewa z Korsarzem?
Post by J.F.Post by TJ_BluesTaa, i kazda delegatura wyposazona jest w... LOL
W sprzet do nasluchu i pelengacji? Bardzo mozliwe.
W koncu wszystkich szpionow trzeba wylapac.
Dobra zmiana... :-)
Post by J.F.Ale od tamtych czasow sporo minelo, to pewnie aparatura stoi
wylaczona, albo zdemontowana.
A moze ja reaktywyja?
Post by J.F.Post by TJ_BluesNie, nie doceniam. Bo doswiadczenie mowi mi, ze po przekroczeniu
odleglosci ok. 150 NM na bank nie uslysze radia ze swojego lotniska.
Ja tylko mowie, ze mozna jednym odbiornikiem obskoczyc rozne
czestotliwosci jednoczesnie.
Pewnie, ze tak. Np. modemy kablowe w standardzie DOCSIS 3.0 robia to od lat.
Jeden tuner stroi sie do od 4 do... 32 kanalow "rownoczesnie". A telefony
komorkowe pracujace w spread spectrum obskakuja jeszcze wiecej...
Ale to nie wystarczy :-) Kraglosci Ziemi nie oszukasz w pasmie ok 120MHz
Post by J.F.http://websdr.org/
http://websdr.ewi.utwente.nl:8901/
Polskie Radio na 225kHz odbiera, choc bardzo kiepsko.
(lepiej jest sluchajac w wezsym pasmie, lub tylko USB).
A to niemal amatorski projekt, budzet ABW jest tysiace razy wiekszy
:-)
Super projekt. Ale tu nie o technike chodzi tylko o ilosc ludkow -
inwigilatorow, ktorzy w czasie rzeczywistym mieliby tego sluchac. A to znaczy,
ze i tak potrzebujesz ze setke agentow ABW. Kosz doposarzenia kazdego z nich
w odbiornik pasma lotniczego to orzeszki w porownaniu z ich roczna pensja.
Post by J.F.150 NM ... no to w zasadzie jeden odbiornik pokrylby wiekszosc kraju,
a caly to chyba ponizej 10 by wystarczyly :-)
150 mil to wersja optymistyczna i dziala jesli leci sie wysoko. Czyli
jakies 5500m. Co dla lotow VFR jest raczej niedostepne.
cheers