Discussion:
kontrola pasazerow
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
J.F.
2019-01-15 12:24:20 UTC
Permalink
Niedawno bylo to
https://www.radiozet.pl/Podroze-Radia-ZET/44-latek-przylecial-do-Polski-na-paszporcie-dziecka.-Szokujace-ze-nikt-tego-nie-zauwazyl

"44-letni mężczyzna wybrał się w podróż liniami Wizzair z Birmingham
do Polski. Nikt z obsługi lotniska w Wielkiej Brytanii nie zauważył,
że pasażer posługuje się zabranym przez przypadek paszportem...
swojego kilkuletniego pasierba. "

teraz slysze, ze Polak wracajac z UK pomylil samoloty i polecial na
Malte ... a przeciez kontroluja bilety przy odprawie ...

J.
PiteR
2019-01-15 21:16:23 UTC
Permalink
Post by J.F.
"44-letni mężczyzna wybrał się w podróż liniami Wizzair z
Birmingham do Polski. Nikt z obsługi lotniska w Wielkiej Brytanii
nie zauważył, że pasażer posługuje się zabranym przez przypadek
paszportem... swojego kilkuletniego pasierba. "
Nikt nie zauważył bo nikt nie wpatruje się w paszport. Nie ma okienek
ze strażą graniczną na wylocie. Są na przylocie.

Bramki wpuszczają na lotnisko na skan biletu lub smartfona a na płytę
wypuszcza tylko jedna młoda czarna piękność wyglądająca jak stewardesa
też na skan biletu lub smartfona. Nie skanuje pszportu. Patrzy na dowód
0.3 sekundy albo wcale tylko udaje że patrzy. Jakby chcieli to
skanowaliby paszporty.
Post by J.F.
teraz slysze, ze Polak wracajac z UK pomylil samoloty i polecial
na Malte ... a przeciez kontroluja bilety przy odprawie ...
Skanują nie czytają. System komputerowy go wypuścił z lotniska.
Miał dużego pecha, że były wolne miejsca i z nikim się nie spiął
o nr fotela.
--
Piotrek

Let me see your war face.
J.F.
2019-01-15 22:57:25 UTC
Permalink
Post by PiteR
Bramki wpuszczają na lotnisko na skan biletu lub smartfona a na płytę
wypuszcza tylko jedna młoda czarna piękność wyglądająca jak stewardesa
też na skan biletu lub smartfona. Nie skanuje pszportu. Patrzy na dowód
0.3 sekundy albo wcale tylko udaje że patrzy. Jakby chcieli to
skanowaliby paszporty.
A podobno jest bezpieczenstwo :-)
Post by PiteR
Post by J.F.
teraz slysze, ze Polak wracajac z UK pomylil samoloty i polecial
na Malte ... a przeciez kontroluja bilety przy odprawie ...
Skanują nie czytają. System komputerowy go wypuścił z lotniska.
Miał dużego pecha, że były wolne miejsca i z nikim się nie spiął
o nr fotela.
No ale zaraz - bilet mu przeskanowali i co - komputer nie zapiszczal?

Kiedy on w ogole pomyli te samoloty ?
Lotnisko Leeds/Bradford ... jesli dobrze widze, to faktycznie piechota
po plycie dochodzi sie do samolotu.

Ciekawe, kiedy jakis terrorysta zapakuje bombe do bagazu, a potem
pomyli samoloty i wsiadzie do innego ... choc w dobie samobojcow to ma
mniejsze znaczenie ...

J.
PiteR
2019-01-15 23:23:13 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by PiteR
Bramki wpuszczają na lotnisko na skan biletu lub smartfona a na
płytę wypuszcza tylko jedna młoda czarna piękność wyglądająca jak
stewardesa też na skan biletu lub smartfona. Nie skanuje
pszportu. Patrzy na dowód 0.3 sekundy albo wcale tylko udaje że
patrzy. Jakby chcieli to skanowaliby paszporty.
A podobno jest bezpieczenstwo :-)
No bo jest. Poki co ludzkie mięso nie wybucha. Każdy może się rzucić
kogoś dusić gołymi rekami. A że ucieknie z Anglii jeden zlodziej
samochodów. I tak go zwina w Polsce przy schodzeniu.
Post by J.F.
Post by PiteR
Post by J.F.
teraz slysze, ze Polak wracajac z UK pomylil samoloty i polecial
na Malte ... a przeciez kontroluja bilety przy odprawie ...
Skanują nie czytają. System komputerowy go wypuścił z lotniska.
Miał dużego pecha, że były wolne miejsca i z nikim się nie spiął
o nr fotela.
No ale zaraz - bilet mu przeskanowali i co - komputer nie
zapiszczal?
No nie zapiszczał albo był pominięty. Ale masz linka?
Bo nie do wiary. Facet wchodzi na poklad i co siada na podłodze czy
komuś na kolana i więksość nie gada po polsku a on sie nie kapnął że to
nie lot do Polski?
Post by J.F.
Kiedy on w ogole pomyli te samoloty ?
Lotnisko Leeds/Bradford ... jesli dobrze widze, to faktycznie
piechota po plycie dochodzi sie do samolotu.
Nierealne ze go z płyty nie zwinęli jak pobłądził. Są sznurki i filują
ostro.
Post by J.F.
Ciekawe, kiedy jakis terrorysta zapakuje bombe do bagazu, a potem
pomyli samoloty i wsiadzie do innego ... choc w dobie samobojcow
to ma mniejsze znaczenie ...
Chodzi głownie o to żeby zły przedmiot nie dostał się
na pokład a nie zły człowiek.
--
Piotrek

Let me see your war face.
Grzegorz Tomczyk
2019-01-16 15:22:09 UTC
Permalink
Post by PiteR
No nie zapiszczał albo był pominięty. Ale masz linka?
https://www.fly4free.pl/pasazer-z-polski-pomylil-samoloty/

75-latek z Polski pomylił samoloty. Chciał do Gdańska, wylądował… na Malcie!

Kolejna karygodna wpadka Ryanaira. Po wielu perypetiach mężczyźnie udało
się dotrzeć do domu, ale co robiła obsługa linii lotniczej i lotniska,
która sprawdzała bilety?

Do szokującej sytuacji miało dojść 6 stycznia, a jej bohaterem był
75-letni pan Paweł, który przyleciał do Wielkiej Brytanii na święta, by
odwiedzić swoją córkę. Kłopoty zaczęły się, gdy miał wracać do Polski.

Jak czytamy w brytyjskich mediach, mężczyzna miał bilet na lot Ryanairem
z lotniska Leeds Bradford do Gdańska, który miał wystartować o 6.50 rano.

– Sprawdziłam dokładnie bilety, wydrukowałam kartę pokładową, było na
niej z pewnością napisane Gdańsk. A potem ktoś do mnie zadzwonił i gdy
zobaczyłam, że to numer z Malty, wiedziałam, że coś jest nie tak – mówi
jego córka Lucyna.

Okazało się, że mężczyzna pomylił samoloty. Zważywszy na podeszły wiek
pasażera, to pewnie jeszcze można to zrozumieć, ale gorzej jest pojąć
jak to możliwe, że obsługa sprawdzająca bilety wpuściła pasażera do
samolotu. Tym bardziej, że jego bilet oglądała też stewardesa na
pokładzie i wskazała mu miejsce, na którym ma usiąść. Nawet wtedy nie
udało się zauważyć tej pomyłki.

Mężczyzna zdał sobie sprawę z pomyłki dopiero wtedy, gdy samolot
wylądował na Malcie.

Co gorsza, pan Paweł nie mówi po angielsku, więc komunikacja z nim była
utrudniona. Na szczęście na lotnisku znalazła się inna Polka, która
usłyszała, jak mężczyzna bezskutecznie próbuje się dowiedzieć
czegokolwiek w informacji lotniskowej.

– Był bardzo zdezorientowany i zestresowany. Trudno było się z nim
porozumieć – mówi pani Kamila.

Ostatecznie obsługa lotniska pomogła panu Pawłowi wrócić do domu –
mężczyzna poleciał tego samego dnia z lotniska na Malcie do Gdańska i
trafił do domu 14 godzin później niż pierwotnie zakładał. I tak może
mówić o wielkim szczęściu, bo na tej trasie loty realizowane są tylko 2
razy w tygodniu.

Cała sytuacja jest jednak skandaliczna, bo wydawałoby się, że linia
lotnicza powinna doskonale wiedzieć, kto wsiada na pokład, a wszelkie
procedury bezpieczeństwa mają m.in. za zadanie unikanie takich pomyłek.

Ryanair na razie nie skomentował tej sprawy, za to agencja handlingowa
Swissport, która obsługuje irlandzką linię, przeprosiła pana Pawła i
zapowiedziała, że przeprowadzi w tej sprawie dochodzenie.

– Mój tata powiedział mi, że za rok już do mnie nie przyleci. Nie chce
już latać samolotem (…) Gdyby ktoś mu nie pomógł, nie wiem, co by się z
nim stało – mówi pani Lucyna.
--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk
PiteR
2019-01-16 21:19:45 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Tomczyk
Cała sytuacja jest jednak skandaliczna, bo wydawałoby się, że
linia lotnicza powinna doskonale wiedzieć, kto wsiada na pokład, a
wszelkie procedury bezpieczeństwa mają m.in. za zadanie unikanie
takich pomyłek.
Ryanair na razie nie skomentował tej sprawy, za to agencja
handlingowa Swissport, która obsługuje irlandzką linię,
przeprosiła pana Pawła i zapowiedziała, że przeprowadzi w tej
sprawie dochodzenie.
O kurcze.

To faktycznie da sie tam pójść po płycie z właściwej bramki
do nie swojego samolotu.

Bo jakby pomylił kolejki do bramki to nie przeszedłby skanu.

Ciekawość czy można się "zgubić" w korytarzu od bramki do płyty i
wsiąsć do następnego podstawianego samolotu. Pewnie korytarza
nikt nie sprawdza jedynie kamery patrzą.
--
Piotrek

Let me see your war face.
PiteR
2019-05-08 21:03:29 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Tomczyk
Okazało się, że mężczyzna pomylił samoloty. Zważywszy na podeszły
wiek pasażera, to pewnie jeszcze można to zrozumieć, ale gorzej
jest pojąć jak to możliwe, że obsługa sprawdzająca bilety wpuściła
pasażera do samolotu.
Wczoraj dziewucha stojąca przede mną zamiast do Krakowa bramka 36
chciała wejść na Szymany bramka 37. Pięknie ją zhaltowali.

Tym razem wziąłem miejsce przy oknie. Nie lubię bo czuję się ściśnięty
ale dla nauki. Wszystko widać elegancko z przelotowej wysokości. TIRy,
statki, pociągi. Najfajniej widać inne samoloty.

Po pożarze Superjeta upadła teoria, że tył jest bezpieczniejszy :/
--
Piotrek

Let me see your war face.
Jarosław Sokołowski
2019-05-08 21:24:00 UTC
Permalink
Nie lubię bo czuję się ściśnięty ale dla nauki. Wszystko widać
elegancko z przelotowej wysokości. TIRy, statki, pociągi.
Najfajniej widać inne samoloty.
Domy -- klocki drewniane,
Pola -- kratki malowane,
Jeziora -- jak donice,
Pociągi -- jak gąsienice,
Ludzie -- jak mrówki,
Krowy -- jak boże krówki,
A kurek to nawet nie widać.

Jarek
--
Miała babcia kurkę,
Kurkę-złotopiórkę,
Wesołą kokoszkę,
Zwariowaną troszkę.
PiteR
2019-05-09 11:37:40 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Nie lubię bo czuję się ściśnięty ale dla nauki. Wszystko widać
elegancko z przelotowej wysokości. TIRy, statki, pociągi.
Najfajniej widać inne samoloty.
Domy -- klocki drewniane,
Pola -- kratki malowane,
Jeziora -- jak donice,
Pociągi -- jak gąsienice,
Ludzie -- jak mrówki,
Także z punktu widzenia napadu powietrzego
super przegląd wszystkiego.
--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/
Marcin Debowski
2019-01-16 04:24:32 UTC
Permalink
Post by J.F.
Ciekawe, kiedy jakis terrorysta zapakuje bombe do bagazu, a potem
pomyli samoloty i wsiadzie do innego ... choc w dobie samobojcow to ma
mniejsze znaczenie ...
Teroryści to zdaje się pragną widowiskowo, a szanse na powodzenie tego
typu akcji byłyby pewnie tylko wtedy gdy na pokładzie dużo wolnych
miejsc. To jakbyś był tym terorystą, to chciałbyś potem widziec w
doniesieniach prasowych "na szczęscie liczba ofiar została mocno
ograniczona z powodu niewielkiej liczby pasażerów"? :)

Poza tym tu jest silny czynnik losowy, to jak to wszystko dobrze
zaplanować? Przygotowywać coś pół roku, szukac godzinami w Młodym
Techniku i w Swiecie Rolnika Nawozowca, skonstruować w końcu jakąś
bombę, ryzykując długie lata więzienia, a potem jednak pani w okienku
zerknie na ten paszport i będzie upa?
--
Marcin
J.F.
2019-01-17 23:49:09 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by J.F.
Ciekawe, kiedy jakis terrorysta zapakuje bombe do bagazu, a potem
pomyli samoloty i wsiadzie do innego ... choc w dobie samobojcow to ma
mniejsze znaczenie ...
Teroryści to zdaje się pragną widowiskowo, a szanse na powodzenie tego
To byloby widowiskowe.
Post by Marcin Debowski
typu akcji byłyby pewnie tylko wtedy gdy na pokładzie dużo wolnych
miejsc. To jakbyś był tym terorystą, to chciałbyś potem widziec w
doniesieniach prasowych "na szczęscie liczba ofiar została mocno
ograniczona z powodu niewielkiej liczby pasażerów"? :)
Ale dlaczego mialaby byc mala ?
Wybierasz popularny lot, odprawiasz sie, oddajesz bagaz, a na koniec
.. musisz tylko nie wsiasc do tego samolotu.

W innym potrzebne jest ci tylko jedno miejsce wolne, aby nie wzbudzic
podejrzen. A moze nawet nie trzeba wsiadac do innego, skoro tam taki
porzadek :-)
Post by Marcin Debowski
Poza tym tu jest silny czynnik losowy, to jak to wszystko dobrze
zaplanować? Przygotowywać coś pół roku, szukac godzinami w Młodym
Techniku i w Swiecie Rolnika Nawozowca, skonstruować w końcu jakąś
bombę, ryzykując długie lata więzienia, a potem jednak pani w okienku
zerknie na ten paszport i będzie upa?
Ale akcje mozna powtorzyc :-)
No i tu nie o paszport chodzi, tylko o bilet. Jak sie Polakowi udalo,
to moze mozna pania ominac.

Wiec problem to glownie zrobic bombe, ktora nie bedzie zauwazona na
skanerze.

J.
Marcin Debowski
2019-01-18 14:17:39 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Marcin Debowski
Post by J.F.
Ciekawe, kiedy jakis terrorysta zapakuje bombe do bagazu, a potem
pomyli samoloty i wsiadzie do innego ... choc w dobie samobojcow to ma
mniejsze znaczenie ...
Teroryści to zdaje się pragną widowiskowo, a szanse na powodzenie tego
To byloby widowiskowe.
Post by Marcin Debowski
typu akcji byłyby pewnie tylko wtedy gdy na pokładzie dużo wolnych
miejsc. To jakbyś był tym terorystą, to chciałbyś potem widziec w
doniesieniach prasowych "na szczęscie liczba ofiar została mocno
ograniczona z powodu niewielkiej liczby pasażerów"? :)
Ale dlaczego mialaby byc mala ?
Wybierasz popularny lot, odprawiasz sie, oddajesz bagaz, a na koniec
.. musisz tylko nie wsiasc do tego samolotu.
W innym potrzebne jest ci tylko jedno miejsce wolne, aby nie wzbudzic
podejrzen. A moze nawet nie trzeba wsiadac do innego, skoro tam taki
porzadek :-)
Musiałbyś trafic, bo przy normalnym locie to stadko stewardes szybko by
Cię obsiadło.
Post by J.F.
Post by Marcin Debowski
Poza tym tu jest silny czynnik losowy, to jak to wszystko dobrze
zaplanować? Przygotowywać coś pół roku, szukac godzinami w Młodym
Techniku i w Swiecie Rolnika Nawozowca, skonstruować w końcu jakąś
bombę, ryzykując długie lata więzienia, a potem jednak pani w okienku
zerknie na ten paszport i będzie upa?
Ale akcje mozna powtorzyc :-)
Tak, ale po tych kilkunastu latach+ w więzieniu, wielu się już nie chce,
a i warunki się zmieniają :)
Post by J.F.
No i tu nie o paszport chodzi, tylko o bilet. Jak sie Polakowi udalo,
to moze mozna pania ominac.
Można. Jak się ma szczęście.
--
Marcin
J.F.
2019-01-20 10:48:37 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by J.F.
Post by Marcin Debowski
Post by J.F.
Ciekawe, kiedy jakis terrorysta zapakuje bombe do bagazu, a potem
pomyli samoloty i wsiadzie do innego ... choc w dobie samobojcow to ma
mniejsze znaczenie ...
Teroryści to zdaje się pragną widowiskowo, a szanse na powodzenie tego
To byloby widowiskowe.
Post by Marcin Debowski
typu akcji byłyby pewnie tylko wtedy gdy na pokładzie dużo wolnych
miejsc. To jakbyś był tym terorystą, to chciałbyś potem widziec w
doniesieniach prasowych "na szczęscie liczba ofiar została mocno
ograniczona z powodu niewielkiej liczby pasażerów"? :)
Ale dlaczego mialaby byc mala ?
Wybierasz popularny lot, odprawiasz sie, oddajesz bagaz, a na koniec
.. musisz tylko nie wsiasc do tego samolotu.
W innym potrzebne jest ci tylko jedno miejsce wolne, aby nie wzbudzic
podejrzen. A moze nawet nie trzeba wsiadac do innego, skoro tam taki
porzadek :-)
Musiałbyś trafic, bo przy normalnym locie to stadko stewardes szybko by
Cię obsiadło.
Wsiadasz gdzies pod koniec, to moze uda sie zauwazyc wolne miejsce.
Poza tym dziadka jakos nie obsiadly.
Post by Marcin Debowski
Post by J.F.
Post by Marcin Debowski
Poza tym tu jest silny czynnik losowy, to jak to wszystko dobrze
zaplanować? Przygotowywać coś pół roku, szukac godzinami w Młodym
Techniku i w Swiecie Rolnika Nawozowca, skonstruować w końcu jakąś
bombę, ryzykując długie lata więzienia, a potem jednak pani w okienku
zerknie na ten paszport i będzie upa?
Ale akcje mozna powtorzyc :-)
Tak, ale po tych kilkunastu latach+ w więzieniu, wielu się już nie chce,
a i warunki się zmieniają :)
Zakladam powtorke przed odsiadka :-(

No ale po drugiej katastrofie samolotu z jednego lotniska zaczna cos
podejrzewac.
Post by Marcin Debowski
Post by J.F.
No i tu nie o paszport chodzi, tylko o bilet. Jak sie Polakowi udalo,
to moze mozna pania ominac.
Można. Jak się ma szczęście.
Lub odrobine sprytu. Np. trzeba udawac dziadka :-)

J.
Sholay
2019-01-24 16:46:50 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Marcin Debowski
Post by J.F.
No i tu nie o paszport chodzi, tylko o bilet. Jak sie Polakowi udalo,
to moze mozna pania ominac.
Można. Jak się ma szczęście.
Lub odrobine sprytu. Np. trzeba udawac dziadka :-)
J.
W tym chyba clou.
Jak robisz coś takiego nieświadomie, to jesteś zrelaksowany i naturalny. Jakbyś walił ściemę, to by pewnie wyczaili znacznie wcześniej, choćby przez rozbiegane terrorystyczne oczka.

&
PiteR
2019-02-27 15:22:00 UTC
Permalink
Ja z Polski B, ściana wschodnia, iskandery, te sprawy więc wybaczcie
pytanie.

Rozumiem, że obecnie można przekraczać granicę z Niemcami, Czechami
gdzie się chce i jak się chce. Wchodzę w zagajnik i wychodze a tu
Dojczland. Wracam krzaczorami i znowu Polska.

Teraz lecąc z Warszawy do Berlina i wracam z Berlina do Warszawy czy po
obu stronach są kontrole pograniczników?
--
Piotrek

Let me see your war face.
Robert Tomasik
2019-02-27 17:27:22 UTC
Permalink
Post by PiteR
Ja z Polski B, ściana wschodnia, iskandery, te sprawy więc wybaczcie
pytanie.
Rozumiem, że obecnie można przekraczać granicę z Niemcami, Czechami
gdzie się chce i jak się chce. Wchodzę w zagajnik i wychodze a tu
Dojczland. Wracam krzaczorami i znowu Polska.
Teraz lecąc z Warszawy do Berlina i wracam z Berlina do Warszawy czy po
obu stronach są kontrole pograniczników?
To są kontrole bezpieczeństwa mające zapobiec incydentom. Nie są
sprawdzane paszporty. Legitymowanie ma na celu ustalenie, czy nie jestś
terrorystą.
J.F.
2019-02-27 17:49:54 UTC
Permalink
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
Post by PiteR
Ja z Polski B, ściana wschodnia, iskandery, te sprawy więc wybaczcie
pytanie.
Rozumiem, że obecnie można przekraczać granicę z Niemcami, Czechami
gdzie się chce i jak się chce. Wchodzę w zagajnik i wychodze a tu
Dojczland. Wracam krzaczorami i znowu Polska.
Takie rzeczy to tylko na Uznam :-)

Z Czechami co innego, chodzisz gdziekolwiek i zadnego pogranicznika
nie spotkasz.
Post by PiteR
Post by PiteR
Teraz lecąc z Warszawy do Berlina i wracam z Berlina do Warszawy czy po
obu stronach są kontrole pograniczników?
To są kontrole bezpieczeństwa mające zapobiec incydentom. Nie są
sprawdzane paszporty. Legitymowanie ma na celu ustalenie, czy nie jestś
terrorystą.
A potem slychac, ze przy okazji roznych ludzi lapia.
Jeden powinien siedziec, drugiego sciga policja, trzeci nie zaplacil
mandatu ...

J.
PiteR
2019-02-27 19:12:35 UTC
Permalink
Post by PiteR
Rozumiem, że obecnie można przekraczać granicę z Niemcami,
Czechami gdzie się chce i jak się chce. Wchodzę w zagajnik i
wychodze a tu Dojczland. Wracam krzaczorami i znowu Polska.
Takie rzeczy to tylko na Uznam :-)
Nie można łazić po granicy z Niemcami np na grzybach?
--
Piotrek

Let me see your war face.
J.F.
2019-02-28 11:43:00 UTC
Permalink
Użytkownik "PiteR" napisał w wiadomości grup
Post by PiteR
Post by PiteR
Rozumiem, że obecnie można przekraczać granicę z Niemcami,
Czechami gdzie się chce i jak się chce. Wchodzę w zagajnik i
wychodze a tu Dojczland. Wracam krzaczorami i znowu Polska.
Takie rzeczy to tylko na Uznam :-)
Nie można łazić po granicy z Niemcami np na grzybach?
Polske i Niemcy dzieli Odra i Nysa Łuzycka :-)

Mozesz sobie przeplynac kajakiem, na materacu, czy wpław (ale dowod
lepiej miec),
ale przejsc to raczej nie przejdziesz ...
choc byc moze ta Nysa nie jest az taka głeboka, a i Odra potrafi
troche wyschnac :-)

Jesli chcesz sie przespacerowac, to jest pare mostow po drodze ...

no i jest kawalek granicy lądowej na wyspie Uznam (Swinoujscie).
https://goo.gl/maps/KaYmrhdiXPo
Tu mozesz zbierac grzyby :-)

Co innego granica z Czechami - w duzej czesci lądowa, mozna sobie
przejsc lasem, gorami,
mozna sobie usiasc okrakiem na granicy i pic piwo w miejscu
publicznym,
trzymajac je po czeskiej stronie :-)

J.
PiteR
2019-02-28 21:40:24 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by PiteR
Post by J.F.
Takie rzeczy to tylko na Uznam :-)
Nie można łazić po granicy z Niemcami np na grzybach?
Polske i Niemcy dzieli Odra i Nysa Łuzycka :-)
Mozesz sobie przeplynac kajakiem, na materacu, czy wpław (ale dowod
lepiej miec),
ale przejsc to raczej nie przejdziesz ...
choc byc moze ta Nysa nie jest az taka głeboka, a i Odra potrafi
troche wyschnac :-)
oj ty mnie zbałamucić próbujesz.

Koło Szczecina (Kołbaskowo) jest kawał ziemi, który nie jest wyspą
Uznam. Pamietam jak patrzyłem w Google Maps jakbym tam się
przeprowadził czy zdążyłbym dobiec do granicy gdyby napadli ruscy.
--
Piotrek

Let me see your war face.
J.F.
2019-03-01 04:22:25 UTC
Permalink
Post by PiteR
Post by J.F.
Polske i Niemcy dzieli Odra i Nysa Łuzycka :-)
Mozesz sobie przeplynac kajakiem, na materacu, czy wpław (ale dowod
lepiej miec),
ale przejsc to raczej nie przejdziesz ...
choc byc moze ta Nysa nie jest az taka głeboka, a i Odra potrafi
troche wyschnac :-)
oj ty mnie zbałamucić próbujesz.
Koło Szczecina (Kołbaskowo) jest kawał ziemi, który nie jest wyspą
A fakt. To mamy dwa miejsca ...
Post by PiteR
Uznam. Pamietam jak patrzyłem w Google Maps jakbym tam się
przeprowadził czy zdążyłbym dobiec do granicy gdyby napadli ruscy.
No jak ? Przeciez z obu stron by napadli :-(

J.
PiteR
2019-02-27 19:09:47 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
To są kontrole bezpieczeństwa mające zapobiec incydentom. Nie są
sprawdzane paszporty. Legitymowanie ma na celu ustalenie, czy nie
jestś terrorystą.
A jak lecę ze Szczecina do Krakowa to też?
--
Piotrek

Let me see your war face.
PiteR
2019-02-27 19:44:24 UTC
Permalink
Legitymowanie ma na celu ustalenie, czy nie jestś terrorystą.
Nie mam rubryczki terrorysta tak/nie
--
Piotrek

Let me see your war face.
PiteR
2020-10-20 21:23:15 UTC
Permalink
Post by J.F.
Niedawno bylo to
https://www.radiozet.pl/Podroze-Radia-ZET/44-latek-przylecial-do-Po
lski-na-paszporcie-dziecka.-Szokujace-ze-nikt-tego-nie-zauwazyl
"44-letni mężczyzna wybrał się w podróż liniami Wizzair z
Birmingham do Polski. Nikt z obsługi lotniska w Wielkiej Brytanii
nie zauważył, że pasażer posługuje się zabranym przez przypadek
paszportem... swojego kilkuletniego pasierba. "
teraz slysze, ze Polak wracajac z UK pomylil samoloty i polecial
na Malte ... a przeciez kontroluja bilety przy odprawie ...
J.
Pasażerka pomyliła samoloty. Zamiast do Hiszpanii poleciała do Kijowa

Wejście na pokład samolotu lecącego do Hiszpanii 18 października
odbywało się przy bramce nr 44, a podróżna omylnie znalazła się przy
bramce z numerem 54. Karta kobiety została zeskanowana jak gdyby nigdy
nic i nikt z obsługi nawet się nie zorientował, że pasażerka wsiada nie
do tej maszyny. Została wpuszczona do Boeinga 737 irlandzkiej linii i
nieświadoma poleciała do Ukrainy.

- Mój bilet był sprawdzany kilka razy, a na pokładzie spytałam nawet
obsługę, kiedy dolecimy do Walencji. Powiedziano mi, że lot zajmie 2
godziny i 15 minut - mówiła Inka Fileva w rozmowie z Daily Star.

https://turystyka.wp.pl/pasazerka-pomylila-samoloty-zamiast-do-
hiszpanii-poleciala-do-kijowa-6566631201602208a

https://tinyurl.com/y3zkeape
--
Piter

człowiek chciał być królem planety
więc matka natura dała mu koronę
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...