Post by JJRPost by TJ_BluesA teraz z innej beczki :-)
Czy to urzadzenie odbija powietrze od podloza?
To wcale nie jest z innej beczki. O ekranoplanach już w tym wątku było.
Moze bylo, ale sensownej odpowiedzi na glowne pytanie nie bylo. Czy ekranoplan,
ktory *moze* poleciec wyzej niz jego wlasna rozpietosc skrzydel, jest juz
kwalifikowany jako statek powietrzny, czy wciaz to tylko rodzaj poduszkowca.
Do tego, jak traktowac samolot / szybowiec wykorzystujecy efekt ziemi?
No podstawowa sprawa; co odbijanie powietrza od podloza ma wspolnego
z ekranoplanem? Poprawa wlasnosci lotnych w efekcie ziemi spowodowana jest
glownie przez zaklucenie powstawania wirow koncowkowych, a co za tym idzie,
zmniejszeniu oporu indukowanego.
Jesli zas zdefiniujemy "statek" przez jego urzytkowosc, to mamy pelna
schizofrenie; Ekranoplan uzywany wylocznie jeko srodek transportu nadwodnego,
porusza sie w powietrzu. Wode moze, ale nie musi wykorzystywac do staru i
ladowania. Porusza sie w powietrzu, ergo jest statkiem powietrznym.
I zdecydowanie jest aerodyna.
Prawnicy robia gruba forse na tych glupotach. Np. u mnie definiuje sie rower
przez rozmiar kol. Skutuje to tym, ze rowerk dzieciecy (o malych kolkach)
moze jezdzic po chodniku. I mamy idiotyzm, bo dzieki temu prawu, skutery
elektryczne (i chyba tez spalinowe) moga po tym chodniku rowniez popierniczac.
W najgorszym przypadku kwalifikuja sie bowiem jako... wozki inwalidzkie!
cheers