Discussion:
CPK
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
J.F
2023-10-24 16:18:06 UTC
Permalink
Bedzie CPK?

Rząd na wylocie znalazł inwestorów.
https://www.wnp.pl/logistyka/rzad-znalazl-inwestora-dla-cpk-ale-musi-dac-cos-w-zamian,767067.html

Nie wiem jak to pasuje do pisowskiej strategii unikania obcych sił,
ale wygląda to rozsądnie czy nie?

Warszawie CPK potrzebny, czy nie za bardzo, bo Okęcie i Modlin
wystarczą?

Jeszcze bym tak w przyszłość spojrzał ... ropa sie skonczy i samoloty
też, czy elektryczne będą latać, czy tam na syntetycznych lub
biopaliwach?

J.
Shrek
2023-10-24 17:12:26 UTC
Permalink
Post by J.F
Bedzie CPK?
Nie wiem;)
Post by J.F
Rząd na wylocie znalazł inwestorów.
https://www.wnp.pl/logistyka/rzad-znalazl-inwestora-dla-cpk-ale-musi-dac-cos-w-zamian,767067.html
Nie wiem jak to pasuje do pisowskiej strategii unikania obcych sił,
Doskonale pasuje. Wszak jak pis mówi że czegoś nie robi to znaczy że
właśnie to będzie robił. Czy to wyprzedaże, czy imigranci, , czy
zwalczanie spalinek, czy co tam sobie wpiszesz.
Post by J.F
ale wygląda to rozsądnie czy nie?
Nie wiadomo. Do tej pory to była inwestycja robiona na tej samej
zasadzie co rów jarosława. Ma być i już.
Post by J.F
Warszawie CPK potrzebny, czy nie za bardzo, bo Okęcie i Modlin
wystarczą?
Na ta chwilę wystarczają choć z ledwością. Zaraz się zakorkuje - z wielu
powodów - zarówno środowiskowych jak i tego że się w nie nie inwestuje.
W obecnych prognozach rzeczywiście za chwilę się zakorkuje, zrobienie
drugiego pasa wymaga dużo inwestycji i ten plan (taki trochę wątpliwy)
porzucono ostatecznie przy budowie S8. Sam nowy terminal aż tak wiele
nie pomoże - choć chyba gatwick robi 60M na jednym pasie...
Post by J.F
Jeszcze bym tak w przyszłość spojrzał ... ropa sie skonczy i samoloty
też, czy elektryczne będą latać, czy tam na syntetycznych lub
biopaliwach?
Zagadek jest dużo. Od tego czy nam nie zakażą latania po europie, przez
to czy lot jest w stanie taki port macierzysty łyknąć, przez to że model
latania z hubów zmienia się na p2p. IMO zbudują, choć będzie duzo
skromniej - znaczy dwa pasy zostaną, ale cała otoczka będzie znacznie
mniej bizantyjska niż wizki. Najbardziej się boję że okroją do minimum
komponent kolejowy.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
PiteR
2023-10-24 20:29:16 UTC
Permalink
Post by J.F
Bedzie CPK?
nie będzie
Post by J.F
Rząd na wylocie znalazł inwestorów.
https://www.wnp.pl/logistyka/rzad-znalazl-inwestora-dla-cpk-ale-mus
i-dac-cos-w-zamian,767067.html
Nie wiem jak to pasuje do pisowskiej strategii unikania obcych
sił, ale wygląda to rozsądnie czy nie?
Już znaleźli raz inwestora dla Lotosu, debile.
Post by J.F
Warszawie CPK potrzebny, czy nie za bardzo, bo Okęcie i Modlin
wystarczą?
gigantomania z PRL
Post by J.F
Jeszcze bym tak w przyszłość spojrzał ... ropa sie skonczy i
samoloty też, czy elektryczne będą latać
za ciężkie będą?
Post by J.F
czy tam na syntetycznych lub biopaliwach?
Wynajdziemy Arc Reactor Toniego Starka albo zginiemy.

Czy wierzycie, że będzie rok 3023?
Niech każdy sobie sam odpowie.
--
Piter

poczekaj kawalerze! cyganka powróży przyszłość
waszego czołgu.
Marcin Debowski
2023-10-25 02:49:03 UTC
Permalink
Post by J.F
Bedzie CPK?
Raczej tak. Za duzo już utopiono. Ale może mniejsze.
Post by J.F
Rząd na wylocie znalazł inwestorów.
https://www.wnp.pl/logistyka/rzad-znalazl-inwestora-dla-cpk-ale-musi-dac-cos-w-zamian,767067.html
Nie wiem jak to pasuje do pisowskiej strategii unikania obcych sił,
ale wygląda to rozsądnie czy nie?
Warszawie CPK potrzebny, czy nie za bardzo, bo Okęcie i Modlin
wystarczą?
Ponoć nie potrzebny, bo trendy są aby zmniejszac ruch lotniczy. Światowe
znaczy się. Ponoć lepiej było rozbudować/zmodernizować Okęcie i inne
okoliczne. No ale wtedy nikt by na działkach nie zarobił. Ani na cpk.
Post by J.F
Jeszcze bym tak w przyszłość spojrzał ... ropa sie skonczy i samoloty
też, czy elektryczne będą latać, czy tam na syntetycznych lub
biopaliwach?
No właśnie.
--
Marcin
Shrek
2023-10-25 04:07:07 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Jeszcze bym tak w przyszłość spojrzał ... ropa sie skonczy i samoloty
też, czy elektryczne będą latać, czy tam na syntetycznych lub
biopaliwach?
No właśnie.
Ropa kończy się regularnie od 50 lat i jest jej coraz więcej.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-25 04:42:24 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Jeszcze bym tak w przyszłość spojrzał ... ropa sie skonczy i samoloty
też, czy elektryczne będą latać, czy tam na syntetycznych lub
biopaliwach?
No właśnie.
Ropa kończy się regularnie od 50 lat i jest jej coraz więcej.
Kiedyś prognozowane deficyty miały być zasobowe, obecnie legislacyjne.
--
Marcin
Shrek
2023-10-25 15:40:40 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Ropa kończy się regularnie od 50 lat i jest jej coraz więcej.
Kiedyś prognozowane deficyty miały być zasobowe, obecnie legislacyjne.
Czyli się nie kończy a co najwyżej zostanie zakazana. Narkotyki są
zakazane a podobnie jak ropy ich ilość się chyba regularnie zwiększa:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-25 23:26:22 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Ropa kończy się regularnie od 50 lat i jest jej coraz więcej.
Kiedyś prognozowane deficyty miały być zasobowe, obecnie legislacyjne.
Czyli się nie kończy a co najwyżej zostanie zakazana. Narkotyki są
zakazane a podobnie jak ropy ich ilość się chyba regularnie zwiększa:P
Pewnie tak, ale jeśli coś było wcześniej na poziomie 10000t, a obecnie
jest 20kg i zwiększa się 20.2kg to raczej nie jest tego coraz więcej w
ujęciu nieco bardziej perspektywicznym :)
--
Marcin
Shrek
2023-10-26 04:13:24 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Pewnie tak, ale jeśli coś było wcześniej na poziomie 10000t, a obecnie
jest 20kg i zwiększa się 20.2kg to raczej nie jest tego coraz więcej w
ujęciu nieco bardziej perspektywicznym :)
Ale zużywanej ropy jest coraz więcej (albo ten sam rząd wielkości) i
mimo że miała się klkukrotnie kończyć zidentyfikowanych zasobów też
jestcoraz więcej.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-26 04:47:11 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Pewnie tak, ale jeśli coś było wcześniej na poziomie 10000t, a obecnie
jest 20kg i zwiększa się 20.2kg to raczej nie jest tego coraz więcej w
ujęciu nieco bardziej perspektywicznym :)
Ale zużywanej ropy jest coraz więcej (albo ten sam rząd wielkości) i
mimo że miała się klkukrotnie kończyć zidentyfikowanych zasobów też
jestcoraz więcej.
No to teraz, ale jak zmienia się przepisy to może być bum w dół a potem
niech sobie i rosnie na poziomie gramów.
--
Marcin
Shrek
2023-10-26 14:37:16 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
No to teraz, ale jak zmienia się przepisy to może być bum w dół a potem
niech sobie i rosnie na poziomie gramów.
Ale to nie ropa się kończy, tylko co najwyżej politycy zabraniają jej
użycia. Ropy starczy do końca naszego życia i prawdopodobnie naszych
dzieci. W międzyczasie sobie nowe źródełko wymyślą i będą całą tą akcje
z kończeniem się ropy traktować jak my kryzys gówniano-paszowy.

Większy problem z CO2... ale samoloty akurat zużywają na poziomie 3-4l
na 100km na osobę, czyli całkiem przyzwoicie. A nowe pewnie jeszcze mniej.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-27 02:22:33 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
No to teraz, ale jak zmienia się przepisy to może być bum w dół a potem
niech sobie i rosnie na poziomie gramów.
Ale to nie ropa się kończy, tylko co najwyżej politycy zabraniają jej
użycia. Ropy starczy do końca naszego życia i prawdopodobnie naszych
dzieci. W międzyczasie sobie nowe źródełko wymyślą i będą całą tą akcje
z kończeniem się ropy traktować jak my kryzys gówniano-paszowy.
Większy problem z CO2... ale samoloty akurat zużywają na poziomie 3-4l
na 100km na osobę, czyli całkiem przyzwoicie. A nowe pewnie jeszcze mniej.
Tez mi się wydaje, że nie byłoby z tym takiego problemu. Ale zastepy
zielonych ekorewolucjonistów pomrukują złowrogo. Na mięso też zresztą.
--
Marcin
J.F
2023-10-25 17:26:54 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Jeszcze bym tak w przyszłość spojrzał ... ropa sie skonczy i samoloty
też, czy elektryczne będą latać, czy tam na syntetycznych lub
biopaliwach?
No właśnie.
Ropa kończy się regularnie od 50 lat i jest jej coraz więcej.
No ale w nieskonczoność tak sie przeciez nie da.

J.
Shrek
2023-10-25 17:45:52 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Shrek
Ropa kończy się regularnie od 50 lat i jest jej coraz więcej.
No ale w nieskonczoność tak sie przeciez nie da.
W nieskończoność to nie. Ale w twojej prywatnej nieskończoności, czyli
do końca życia już tak.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2023-10-26 10:58:39 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Shrek
Ropa kończy się regularnie od 50 lat i jest jej coraz więcej.
No ale w nieskonczoność tak sie przeciez nie da.
W nieskończoność to nie. Ale w twojej prywatnej nieskończoności, czyli
do końca życia już tak.
A po nas chocby potop.

Przy czym jest ryzyko, ze ja jeszcze z 50 lat mogę pożyc, i fajnie by
było, żeby bylo co jeść, zeby zimą było ciepło, a latem tez tylko
ciepło, zeby karetka mogła przyjechac w razie potrzeby, żeby szpital
był ... no dobra, w okolicy 100 lat mogę przemyśle czy mi się dalej
chce życ :-)

J.
Shrek
2023-10-26 14:42:43 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Shrek
Post by J.F
No ale w nieskonczoność tak sie przeciez nie da.
W nieskończoność to nie. Ale w twojej prywatnej nieskończoności, czyli
do końca życia już tak.
A po nas chocby potop.
Po nas sobie zrobią na metanol, wodór albo elektryczne na uran. Problem
z ropą nie polega na tym, że się kończy a że przy spalaniu wytwarzamy CO2.
Post by J.F
Przy czym jest ryzyko, ze ja jeszcze z 50 lat mogę pożyc, i fajnie by
było, żeby bylo co jeść, zeby zimą było ciepło, a latem tez tylko
ciepło, zeby karetka mogła przyjechac w razie potrzeby, żeby szpital
był ... no dobra, w okolicy 100 lat mogę przemyśle czy mi się dalej
chce życ :-)
I myślisz, że jak zakażą ropy to przyjedzie wcześniej i będzie cieplej?;)
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2023-10-26 15:24:54 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Shrek
Post by J.F
No ale w nieskonczoność tak sie przeciez nie da.
W nieskończoność to nie. Ale w twojej prywatnej nieskończoności, czyli
do końca życia już tak.
A po nas chocby potop.
Po nas sobie zrobią na metanol, wodór albo elektryczne na uran. Problem
z ropą nie polega na tym, że się kończy a że przy spalaniu wytwarzamy CO2.
Post by J.F
Przy czym jest ryzyko, ze ja jeszcze z 50 lat mogę pożyc, i fajnie by
było, żeby bylo co jeść, zeby zimą było ciepło, a latem tez tylko
ciepło, zeby karetka mogła przyjechac w razie potrzeby, żeby szpital
był ... no dobra, w okolicy 100 lat mogę przemyśle czy mi się dalej
chce życ :-)
I myślisz, że jak zakażą ropy to przyjedzie wcześniej i będzie cieplej?;)
Pewnie będą karetki elekryczne.
Ewentualnie - dla karetek benzyny/baterii starczy.

Reszta na rowery :-)

J.
Shrek
2023-10-26 15:40:53 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Shrek
I myślisz, że jak zakażą ropy to przyjedzie wcześniej i będzie cieplej?;)
Pewnie będą karetki elekryczne.
Ewentualnie - dla karetek benzyny/baterii starczy.
Tak - jak zakażą ropy to będzie bardziej dostępna dla karetek;)
Post by J.F
Reszta na rowery :-)
Tylko biedota i cześć obecnej klasy średniej - czyli ty też. Życzę
powodzenia w pedałowaniu na starość.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2023-10-26 17:17:30 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Shrek
I myślisz, że jak zakażą ropy to przyjedzie wcześniej i będzie cieplej?;)
Pewnie będą karetki elekryczne.
Ewentualnie - dla karetek benzyny/baterii starczy.
Tak - jak zakażą ropy to będzie bardziej dostępna dla karetek;)
Dla wojska, policji i karetek starczy :-)
Post by Shrek
Post by J.F
Reszta na rowery :-)
Tylko biedota i cześć obecnej klasy średniej - czyli ty też. Życzę
powodzenia w pedałowaniu na starość.
No ale starczy prądu, stali i fabryk dla wszystkich?
Bo rower jednak znacznie mniej energochłonny ...

Oczywiscie mogę glosowac za ropą - dla mnie do 90 lat ... chyba
jeszcze starczy :-)

J.
Shrek
2023-10-26 17:44:59 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Shrek
Tak - jak zakażą ropy to będzie bardziej dostępna dla karetek;)
Dla wojska, policji i karetek starczy :-)
Dla wojska tak, policja i karetki będą jeździć na cywilnych paliwach,
czyli na baterie jeśli benzyna zostanie zakazana.
Post by J.F
Post by Shrek
Tylko biedota i cześć obecnej klasy średniej - czyli ty też. Życzę
powodzenia w pedałowaniu na starość.
No ale starczy prądu, stali i fabryk dla wszystkich?
Nawet jak starczy, to przecież nie po to bogaci są bogaci, żeby nie byli
bogatsi od plebsu.
Post by J.F
Oczywiscie mogę glosowac za ropą - dla mnie do 90 lat ... chyba
jeszcze starczy :-)
Starczy.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2023-10-26 19:08:22 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Shrek
Tak - jak zakażą ropy to będzie bardziej dostępna dla karetek;)
Dla wojska, policji i karetek starczy :-)
Dla wojska tak, policja i karetki będą jeździć na cywilnych paliwach,
czyli na baterie jeśli benzyna zostanie zakazana.
Policja i karetki głownie lokalnie jeżdzą, to baterie by im jak
najbardziej wystarczyły ... o ile będą dostępne.
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Shrek
Tylko biedota i cześć obecnej klasy średniej - czyli ty też. Życzę
powodzenia w pedałowaniu na starość.
No ale starczy prądu, stali i fabryk dla wszystkich?
Nawet jak starczy, to przecież nie po to bogaci są bogaci, żeby nie byli
bogatsi od plebsu.
To oczywiscie, tylko ilu tych bogatych bedzie mogło być.
30%, 10%, 5%, 1% bedzie stać na samochód ?
Post by Shrek
Post by J.F
Oczywiscie mogę glosowac za ropą - dla mnie do 90 lat ... chyba
jeszcze starczy :-)
Starczy.
A jak Chinczycy tez zechcą mieć samochody?

A o "oil peak" pamietasz?
Może być problemem predkosc wypływu - ze ropy starczy jeszcze np na
100 lat - ale roczne spożycie trzeba będzie ograniczyc.
I po prostu podrożeje ... mocno.
Ciekawe czy dla karetek wtedy starczy :-)

J.
Shrek
2023-10-26 19:22:22 UTC
Permalink
Post by J.F
To oczywiscie, tylko ilu tych bogatych bedzie mogło być.
30%, 10%, 5%, 1% bedzie stać na samochód ?
Samochód ma być dobrem luksusowym.
Post by J.F
Post by Shrek
Post by J.F
Oczywiscie mogę glosowac za ropą - dla mnie do 90 lat ... chyba
jeszcze starczy :-)
Starczy.
A jak Chinczycy tez zechcą mieć samochody?
Przecież już chcą i mają.
Post by J.F
A o "oil peak" pamietasz?
Z książek.
Post by J.F
Może być problemem predkosc wypływu - ze ropy starczy jeszcze np na
100 lat - ale roczne spożycie trzeba będzie ograniczyc.
I po prostu podrożeje ... mocno.
Cena surowca to niewielka część ceny paliwa.
Post by J.F
Ciekawe czy dla karetek wtedy starczy :-)
Jeszcze raz - do czasu jak ropy zabraknie to sobie wymyslą co innego.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-27 02:20:31 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
To oczywiscie, tylko ilu tych bogatych bedzie mogło być.
30%, 10%, 5%, 1% bedzie stać na samochód ?
Samochód ma być dobrem luksusowym.
Prywatny może być dobrem zbędnym. Przy założeniu sprawnej komunikacji
publicznej i róznej mniejszej, idywidulanej infrastruktury (jak te
rowery, elektryczne czy siakie) jest to własciwie kwestia przyzwyczajeń.

Ciekawsze co miałoby zastapić komunikację lotniczą. Zakaz podróżowania
na duże odległosci byłby jednak dość fundamentalym problem z wielu
powodów. Jeszcze w obrębie tych 1-3 tysięcy km to mozna mysleć o kolei,
ale dalej? Może to też kwestia wyrobienia przyzwyczajeń.
--
Marcin
Shrek
2023-10-27 04:28:59 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Samochód ma być dobrem luksusowym.
Prywatny może być dobrem zbędnym.
Ale tylko dla plebsu. Chyba nie myślisz, że taki bil gejts będzie
jeździł autobusem. Poza tym życze powodzenia w jeżdzeniu komunikacją
publiczną z jakiejś wioski gdzie akurat pociągów nie ma.

Ja nawet jeżdziłem raczej metrem ale w pracy... (taka nieco lewicująca
instytucja) były apele żeby nie jeżdzić samochodami bo putin i klimat.
Po czym do tych, co nie jeździli wysłali mejle żeby w takim razie karty
parkingowe zdać. Miejsc na parkingu o dziwo nie brakuje i jest ze trzy
razy więcej niż samochodów, mimo że można jeszcze komercyjnie
zaparkować. No i teraz jeździmy samochodami... żeby nam kart nie
pozabierali;)
Post by Marcin Debowski
Ciekawsze co miałoby zastapić komunikację lotniczą. Zakaz podróżowania
na duże odległosci byłby jednak dość fundamentalym problem z wielu
powodów.
A tam - plebs będzie siedział na dupie. A bogaci będą prywatnymi latać,
bo to rozumiesz jest wyjątkowa sytuacja.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2023-10-27 08:08:51 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Samochód ma być dobrem luksusowym.
Prywatny może być dobrem zbędnym.
Ale tylko dla plebsu. Chyba nie myślisz, że taki bil gejts będzie
jeździł autobusem. Poza tym życze powodzenia w jeżdzeniu komunikacją
publiczną z jakiejś wioski gdzie akurat pociągów nie ma.
Nie wiadomo, czy te pociągi będą.
One duzo prądu potrzebują, i dużo surowców.

Swoją drogą - ogniwa PV i wiatraki maja juz dodatni bilans
energetyczny, tzn energii z nich wystarczy aby wyprodukować kolejne
panele i wiatraki ?
Post by Shrek
Ja nawet jeżdziłem raczej metrem ale w pracy... (taka nieco lewicująca
instytucja) były apele żeby nie jeżdzić samochodami bo putin i klimat.
Po czym do tych, co nie jeździli wysłali mejle żeby w takim razie karty
parkingowe zdać. Miejsc na parkingu o dziwo nie brakuje i jest ze trzy
razy więcej niż samochodów, mimo że można jeszcze komercyjnie
zaparkować. No i teraz jeździmy samochodami... żeby nam kart nie
pozabierali;)
:-)
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Ciekawsze co miałoby zastapić komunikację lotniczą. Zakaz podróżowania
na duże odległosci byłby jednak dość fundamentalym problem z wielu
powodów.
A tam - plebs będzie siedział na dupie. A bogaci będą prywatnymi latać,
bo to rozumiesz jest wyjątkowa sytuacja.
Jakos tak.

J.
Shrek
2023-10-27 16:19:25 UTC
Permalink
Post by J.F
Nie wiadomo, czy te pociągi będą.
One duzo prądu potrzebują, i dużo surowców.
E tam - liczy się że kolej jest ekologiczna a samoloty i samochody nie.
Ekologiczność określa... nie wiadomo w sumie kto i jak ale ważne jest że
ogłasza się urzędowo i już. Na przykład kiedyś uważano że ekologicznie
jest używać rzeczy wielokrotnego użytku a teraz okazuje się że
ekologicznie jest wymieniać samochód co trzy lata:p Więc ten tego:P
Post by J.F
Swoją drogą - ogniwa PV i wiatraki maja juz dodatni bilans
energetyczny, tzn energii z nich wystarczy aby wyprodukować kolejne
panele i wiatraki ?
Zależy jak liczyć - generalnie jak liczysz ogniwa to tak. Jak doliczysz
do tego system energetyczny i zapasowe źródła konwencjonalne to już
chyba niekonieczne. Ważne że są ekologiczne:P Jest nawet w
rozporządzeniu dotyczącym audytów coś takiego jak współczynnik
zapotrzebowania na energię pierwotną. Znaczy z fizyki liczysz ile ci
energii potrzeba i potem mnożysz przez urzędowy współczynnik - jak prąd
to razy trzy, jak prąd ale masz fotowoltaikę to raz 0 (bo jak wiadomo
grzeje się właśnie wtey gdy grzeje słoneczko), jak bioma^H^H^H śmieciami
to razy 0,2. Choć nie wiem jakie są współczynniki teraz - mogły się
zmienić;)
Post by J.F
Post by Shrek
Ja nawet jeżdziłem raczej metrem ale w pracy... (taka nieco lewicująca
instytucja) były apele żeby nie jeżdzić samochodami bo putin i klimat.
Po czym do tych, co nie jeździli wysłali mejle żeby w takim razie karty
parkingowe zdać. Miejsc na parkingu o dziwo nie brakuje i jest ze trzy
razy więcej niż samochodów, mimo że można jeszcze komercyjnie
zaparkować. No i teraz jeździmy samochodami... żeby nam kart nie
pozabierali;)
:-)
Ze "śmiesznych" rzeczy mamy jeszcze pięć pojemników na śmieci i jeszcze
dwa w kuchni i co dzień wywala się 7 dużych plastikowych worów. Z czego
jeden zmieszany jest powiedzmy w 1/5 zapełniony. Reszta jest prawie
zupełenie pusta więc większość ekologicznie posegregowanych śmieci...
stanowią plastikowe worki na śmieci... które nie podlegają recyklingowi
bo są wrzucane potem do kontenerów "tematycznych". Jak widzisz kosztuje
to w cholerę zasobów i energii, jest bez sensu ale za to ekologiczne i
to jest najważniejsze! Jesteśmy dumni że dzięki nam planeta ma lepiej:P
Post by J.F
Post by Shrek
A tam - plebs będzie siedział na dupie. A bogaci będą prywatnymi latać,
bo to rozumiesz jest wyjątkowa sytuacja.
Dlatego ja jestem za ekologią, pod jednym małym warunkiem - jak który
bogatszy powie że jego sytuacja jest zupełnie wyjątkowa, to zastosować
zupełnie wyjątkowe środki i z muzeum wyciągnąć eksponat, który był
używany jak jakaś oderwana od rzeczywistości arystokratka pieprzyła żeby
jeść ciastka jak nie ma chleba.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2023-10-27 17:16:59 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Nie wiadomo, czy te pociągi będą.
One duzo prądu potrzebują, i dużo surowców.
E tam - liczy się że kolej jest ekologiczna a samoloty i samochody nie.
To teraz, a jak węgla do wytopu stali zabraknie, albo zabiorą,
to zobaczysz inaczej.
Post by Shrek
Post by J.F
Swoją drogą - ogniwa PV i wiatraki maja juz dodatni bilans
energetyczny, tzn energii z nich wystarczy aby wyprodukować kolejne
panele i wiatraki ?
Zależy jak liczyć - generalnie jak liczysz ogniwa to tak. Jak doliczysz
do tego system energetyczny i zapasowe źródła konwencjonalne to już
chyba niekonieczne. Ważne że są ekologiczne:P
Raczej jak całosciowo. Stal na wieże wiatraków, cement na fundamenty
itp.
W PV to mi nawet trudno powiedziec co wchodzi - tam sporo chemii jest
potrzebne .

J.
Shrek
2023-10-27 17:22:00 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Shrek
E tam - liczy się że kolej jest ekologiczna a samoloty i samochody nie.
To teraz, a jak węgla do wytopu stali zabraknie, albo zabiorą,
to zobaczysz inaczej.
To wtedy będziemy gadać. Na razie to, to co jest ok a co nie zależy od
polityki i wystarczy powiedzić że coś jest ekologiczne i jest dobre,
choć wystarczy głową ruszyć żeby widzieć że to grubymi nićmi szyte.
Post by J.F
Post by Shrek
Zależy jak liczyć - generalnie jak liczysz ogniwa to tak. Jak doliczysz
do tego system energetyczny i zapasowe źródła konwencjonalne to już
chyba niekonieczne. Ważne że są ekologiczne:P
Raczej jak całosciowo. Stal na wieże wiatraków, cement na fundamenty
itp.
W PV to mi nawet trudno powiedziec co wchodzi - tam sporo chemii jest
potrzebne .
I brudny system energeryczny dzięki któremu może to w ogóle działać:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-27 22:57:47 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Shrek
Post by J.F
Nie wiadomo, czy te pociągi będą.
One duzo prądu potrzebują, i dużo surowców.
E tam - liczy się że kolej jest ekologiczna a samoloty i samochody nie.
To teraz, a jak węgla do wytopu stali zabraknie, albo zabiorą,
to zobaczysz inaczej.
Będą topić wszystko łukowo :)
--
Marcin
J.F
2023-10-31 18:31:12 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Post by Shrek
Post by J.F
Nie wiadomo, czy te pociągi będą.
One duzo prądu potrzebują, i dużo surowców.
E tam - liczy się że kolej jest ekologiczna a samoloty i samochody nie.
To teraz, a jak węgla do wytopu stali zabraknie, albo zabiorą,
to zobaczysz inaczej.
Będą topić wszystko łukowo :)
Byc moze, ale to duzo prądu wymaga, a nie wiadomo, czy będzie ..

J.
Shrek
2023-10-31 19:12:54 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
Będą topić wszystko łukowo :)
Byc moze, ale to duzo prądu wymaga, a nie wiadomo, czy będzie ..
Będzie - w dzień nikt tego prądu nie chce:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2023-11-03 13:30:06 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
Będą topić wszystko łukowo :)
Byc moze, ale to duzo prądu wymaga, a nie wiadomo, czy będzie ..
Będzie - w dzień nikt tego prądu nie chce:P
Tylko w niektóre dni ... na razie :-)

A wytop nie potrzebuje tego grzania dłużej?

J.
J.F
2023-10-27 08:12:27 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
To oczywiscie, tylko ilu tych bogatych bedzie mogło być.
30%, 10%, 5%, 1% bedzie stać na samochód ?
Samochód ma być dobrem luksusowym.
Post by J.F
Post by Shrek
Post by J.F
Oczywiscie mogę glosowac za ropą - dla mnie do 90 lat ... chyba
jeszcze starczy :-)
Starczy.
A jak Chinczycy tez zechcą mieć samochody?
Przecież już chcą i mają.
Ale moze jeszcze mało i małolitrażowe.
Ba - na prąd mają ...
Post by Shrek
Post by J.F
A o "oil peak" pamietasz?
Z książek.
Post by J.F
Może być problemem predkosc wypływu - ze ropy starczy jeszcze np na
100 lat - ale roczne spożycie trzeba będzie ograniczyc.
I po prostu podrożeje ... mocno.
Cena surowca to niewielka część ceny paliwa.
Nie o to chodzi. Po ile musi byc paliwo, zebys pomyslał "pojade
pociagiem/tramwajem/rowerem/nie pojade"?
Bo jak bedzie powoli wypływac, to dla wszystkich chetnych nie starczy.
Post by Shrek
Post by J.F
Ciekawe czy dla karetek wtedy starczy :-)
Jeszcze raz - do czasu jak ropy zabraknie to sobie wymyslą co innego.
No i w zasadzie wymyslilismy - samochody elektryczne są realne.

J.
Shrek
2023-10-27 16:24:55 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Shrek
Przecież już chcą i mają.
Ale moze jeszcze mało i małolitrażowe.
Ba - na prąd mają ...
No w każdym razie mają i ropy nie zabrakło.
Post by J.F
Post by Shrek
Cena surowca to niewielka część ceny paliwa.
Nie o to chodzi. Po ile musi byc paliwo, zebys pomyslał "pojade
pociagiem/tramwajem/rowerem/nie pojade"?
Jak mi nie chcieli kary na parking zabierać to sam z siebie metrem
jeździłem/rowerem.

Ale nie o to chodzi - jak będzie za dużo to ludzie wybiorą sobie innych
polityków. Dlatego trzeba ich przekonać że wsumie to oni nie chcą tych
samochodów. A że tych co już mają przekonać się nie da, to wpadli na
pomysł, żeby podnosić poziom wejścia i ci nowi bez samochodów będą
wywierać presję na starych i tłumaczyć im że to źle posiadać samochód.
Post by J.F
Bo jak bedzie powoli wypływac, to dla wszystkich chetnych nie starczy.
Czyli i tak i tak całą spalą. Czemu ma mi zależeć żeby to kto inny
akurat spalił?
Post by J.F
Post by Shrek
Post by J.F
Ciekawe czy dla karetek wtedy starczy :-)
Jeszcze raz - do czasu jak ropy zabraknie to sobie wymyslą co innego.
No i w zasadzie wymyslilismy - samochody elektryczne są realne.
Więc w czym problem i czemu trzeba bać się że się ropa skończy (poza tym
że samochody elektryczne są nieuzywalne masowo dla większości użytkowników)?
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-27 02:11:47 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Shrek
I myślisz, że jak zakażą ropy to przyjedzie wcześniej i będzie cieplej?;)
Pewnie będą karetki elekryczne.
Ewentualnie - dla karetek benzyny/baterii starczy.
Tak - jak zakażą ropy to będzie bardziej dostępna dla karetek;)
Post by J.F
Reszta na rowery :-)
Tylko biedota i cześć obecnej klasy średniej - czyli ty też. Życzę
powodzenia w pedałowaniu na starość.
Będzie tez i komunikacja miejska. Wiele rzeczy kiedyś niewyobrażalnych
obecnie jest zakorzenioną normą. Kiedyś mogłes sobie np. skrzyknąć jakąs
kupe i najechać sąsiada mordując jego i jego słuzbe a dziś? Z różnych
przyjemności trzeba czasem rezygnowac dla dobra ogółu i tzw. podstępu.
--
Marcin
Shrek
2023-10-27 04:31:25 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Tylko biedota i cześć obecnej klasy średniej - czyli ty też. Życzę
powodzenia w pedałowaniu na starość.
Będzie tez i komunikacja miejska.
A wiejska?
Post by Marcin Debowski
Wiele rzeczy kiedyś niewyobrażalnych
obecnie jest zakorzenioną normą. Kiedyś mogłes sobie np. skrzyknąć jakąs
kupe i najechać sąsiada mordując jego i jego słuzbe a dziś? Z różnych
przyjemności trzeba czasem rezygnowac dla dobra ogółu i tzw. podstępu.
Ok - zakaz samochodów i samolotów ale dla wszystkich - ze szczególnym
uwzględnieniem polityków - do wyobrażenia, czy jednak tylko jak to
będzie dotyczyć plebsu
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-27 05:54:47 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Tylko biedota i cześć obecnej klasy średniej - czyli ty też. Życzę
powodzenia w pedałowaniu na starość.
Będzie tez i komunikacja miejska.
A wiejska?
Też.
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Wiele rzeczy kiedyś niewyobrażalnych
obecnie jest zakorzenioną normą. Kiedyś mogłes sobie np. skrzyknąć jakąs
kupe i najechać sąsiada mordując jego i jego słuzbe a dziś? Z różnych
przyjemności trzeba czasem rezygnowac dla dobra ogółu i tzw. podstępu.
Ok - zakaz samochodów i samolotów ale dla wszystkich - ze szczególnym
uwzględnieniem polityków - do wyobrażenia, czy jednak tylko jak to
będzie dotyczyć plebsu
Ja w sumię jakoś mocno nie lobbuję za zniknięciem prywatnych samochodów,
a tylko mówię, że to wykonalne bo w wielu wypadkach nawet przy,
wydawałoby się, tak drastycznych zmianach da się uwarunkować.

Odpowiednia infrastruktura jest tu oczywiście niezbędna, ale mozna sobie
to w sumie wszystko jakoś wyobrazić i poskładać. Ja w tej chwili juz
praktycznie niczego nie kupuję fizycznie w sklepach. Miałbym rozsądne
połaczenia, nie potrzebowałbym się osobiscie wozić. Gdzieś bliżej
natury, dowóz transportem publicznym i jakiś rower lub melex na miejscu.
Nie jest to niewyobrażalne.
--
Marcin
Shrek
2023-10-27 16:27:03 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Będzie tez i komunikacja miejska.
A wiejska?
Też.
Tak średnio - przynajmniej u nas.
Post by Marcin Debowski
Ja w sumię jakoś mocno nie lobbuję za zniknięciem prywatnych samochodów,
a tylko mówię, że to wykonalne bo w wielu wypadkach nawet przy,
wydawałoby się, tak drastycznych zmianach da się uwarunkować.
Ale ty patrzysz z punktu widzenia miasta-państwa. Ja z punktu widzenia
stolicy w zasadzie też sobie dam radę. Ale my to nie wszystko no i jak
ci zabiorą samochody i samoloty to czym pojedziesz na wakacje?
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-27 22:53:16 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Będzie tez i komunikacja miejska.
A wiejska?
Też.
Tak średnio - przynajmniej u nas.
Ale to nie o tym co jest, a co powinno (ma być).
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Ja w sumię jakoś mocno nie lobbuję za zniknięciem prywatnych samochodów,
a tylko mówię, że to wykonalne bo w wielu wypadkach nawet przy,
wydawałoby się, tak drastycznych zmianach da się uwarunkować.
Ale ty patrzysz z punktu widzenia miasta-państwa. Ja z punktu widzenia
stolicy w zasadzie też sobie dam radę. Ale my to nie wszystko no i jak
Nawet u mnie nie jest idealnie, bo bez samochodu i motoru tracilibyśmy z
żoną po jakieś 3h dziennie na same dojazdy. Ale jakbyśmy nie tracili to
byłaby inna piłka. Poza tym też jest kwestia komfortu. Jeśli miałoby to
być łatwe do wprowadzenia (w sensie w krótkim czasie prywatne samachody
won) to też przecież nie przez jazdę w tłoku na stojąco. Ale już model,
że rozwija się powoli tę infrastrukturę i jednocześnie dociska śrubę,
może zadziałać, bo jest jednocześnie i marchewka i kij. Na razie jednak
jest na ogół kij i jakiś nie zawsze akceptowalny substytut. Przy czym
rzecz jest daleka od trywialności, bo to jest przecież siatka połączeń
praca-szkoła z każdego miejsca dla n-osób.
Post by Shrek
ci zabiorą samochody i samoloty to czym pojedziesz na wakacje?
Samolotów raczej prędko nie zabiorą.
--
Marcin
Shrek
2023-10-28 03:32:28 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Tak średnio - przynajmniej u nas.
Ale to nie o tym co jest, a co powinno (ma być).
Ja wolę jednak opierać się na rzeczywistości a nie pobożnych życzeniach.
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Ale ty patrzysz z punktu widzenia miasta-państwa. Ja z punktu widzenia
stolicy w zasadzie też sobie dam radę. Ale my to nie wszystko no i jak
Nawet u mnie nie jest idealnie, bo bez samochodu i motoru tracilibyśmy z
żoną po jakieś 3h dziennie na same dojazdy.
U mnie w zasadzie sporej różnicy nie ma. Może plus 30 minut. Ale ja
sobie zdaję sprawę, że w skali kraju jestem wyjątkiem.
Post by Marcin Debowski
Ale jakbyśmy nie tracili to
byłaby inna piłka. Poza tym też jest kwestia komfortu. Jeśli miałoby to
być łatwe do wprowadzenia (w sensie w krótkim czasie prywatne samachody
won) to też przecież nie przez jazdę w tłoku na stojąco.
Jak nie, jak tak?
Post by Marcin Debowski
Ale już model,
że rozwija się powoli tę infrastrukturę i jednocześnie dociska śrubę,
może zadziałać, bo jest jednocześnie i marchewka i kij. Na razie jednak
jest na ogół kij i jakiś nie zawsze akceptowalny substytut. Przy czym
rzecz jest daleka od trywialności, bo to jest przecież siatka połączeń
praca-szkoła z każdego miejsca dla n-osób.
No przecież piszę. Zwłaszcza powodzenia po wioskach.
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
ci zabiorą samochody i samoloty to czym pojedziesz na wakacje?
Samolotów raczej prędko nie zabiorą.
O samochodach też mówiono, że przecież nikt nie zakaże spalinek. Ba, są
tacy co dalej mówią że przecież nie zakazują. Nie będzie wolno tylko
produkować:P No i będą podatki. I kary dla producentów za sprzedawanie
spalink nawet przed deadlinem...
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-28 03:48:37 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Tak średnio - przynajmniej u nas.
Ale to nie o tym co jest, a co powinno (ma być).
Ja wolę jednak opierać się na rzeczywistości a nie pobożnych życzeniach.
Rzeczywistość uniemożliwia tego typu dywagacji bo chyba nigdzie nie ma
odpowiednio rozwiniętej infrastruktury.
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Ale ty patrzysz z punktu widzenia miasta-państwa. Ja z punktu widzenia
stolicy w zasadzie też sobie dam radę. Ale my to nie wszystko no i jak
Nawet u mnie nie jest idealnie, bo bez samochodu i motoru tracilibyśmy z
żoną po jakieś 3h dziennie na same dojazdy.
U mnie w zasadzie sporej różnicy nie ma. Może plus 30 minut. Ale ja
sobie zdaję sprawę, że w skali kraju jestem wyjątkiem.
Post by Marcin Debowski
Ale jakbyśmy nie tracili to
byłaby inna piłka. Poza tym też jest kwestia komfortu. Jeśli miałoby to
być łatwe do wprowadzenia (w sensie w krótkim czasie prywatne samachody
won) to też przecież nie przez jazdę w tłoku na stojąco.
Jak nie, jak tak?
No nie, bo ma zachęcać do pozbycia się samochodu. 1.5h jazdy na stojąco
wtłoku mało osób przekona.
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Samolotów raczej prędko nie zabiorą.
O samochodach też mówiono, że przecież nikt nie zakaże spalinek. Ba, są
tacy co dalej mówią że przecież nie zakazują. Nie będzie wolno tylko
produkować:P No i będą podatki. I kary dla producentów za sprzedawanie
spalink nawet przed deadlinem...
Samoloty nie mają obecnie żadnej innej funkcjonalnie alternatywy.
--
Marcin
Shrek
2023-10-28 03:59:09 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Tak średnio - przynajmniej u nas.
Ale to nie o tym co jest, a co powinno (ma być).
Ja wolę jednak opierać się na rzeczywistości a nie pobożnych życzeniach.
Rzeczywistość uniemożliwia tego typu dywagacji bo chyba nigdzie nie ma
odpowiednio rozwiniętej infrastruktury.
Dlatego wolę się opierać na rzeczywistości a nie utopii. I co powiesz
szefowi - że nie ma cię w pracy bo infry nie zbudowali?
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Ale jakbyśmy nie tracili to
byłaby inna piłka. Poza tym też jest kwestia komfortu. Jeśli miałoby to
być łatwe do wprowadzenia (w sensie w krótkim czasie prywatne samachody
won) to też przecież nie przez jazdę w tłoku na stojąco.
Jak nie, jak tak?
No nie, bo ma zachęcać do pozbycia się samochodu. 1.5h jazdy na stojąco
wtłoku mało osób przekona.
Dlatego się stosuje metodę kija. Po prostu zabroni się spalinek, nie
rozwiąże problemu ładowania elektryków i po problemie - czy ci się
podoba czy nie, nie masz samochodu..
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
O samochodach też mówiono, że przecież nikt nie zakaże spalinek. Ba, są
tacy co dalej mówią że przecież nie zakazują. Nie będzie wolno tylko
produkować:P No i będą podatki. I kary dla producentów za sprzedawanie
spalink nawet przed deadlinem...
Samoloty nie mają obecnie żadnej innej funkcjonalnie alternatywy.
Samochody jak na razie też nie mają działającej alternatywy dla istotnej
części społeczeństwa.

Ogólnie jakby komuś pięć lat temu powiedzieli jak będzie wygladał świat
to nawyzywałby opowiadających od szurów:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-28 05:34:00 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Tak średnio - przynajmniej u nas.
Ale to nie o tym co jest, a co powinno (ma być).
Ja wolę jednak opierać się na rzeczywistości a nie pobożnych życzeniach.
Rzeczywistość uniemożliwia tego typu dywagacji bo chyba nigdzie nie ma
odpowiednio rozwiniętej infrastruktury.
Dlatego wolę się opierać na rzeczywistości a nie utopii. I co powiesz
szefowi - że nie ma cię w pracy bo infry nie zbudowali?
Jak się opierasz na rzeczywistości to nie ma o czym dyskutować.
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Ale jakbyśmy nie tracili to
byłaby inna piłka. Poza tym też jest kwestia komfortu. Jeśli miałoby to
być łatwe do wprowadzenia (w sensie w krótkim czasie prywatne samachody
won) to też przecież nie przez jazdę w tłoku na stojąco.
Jak nie, jak tak?
No nie, bo ma zachęcać do pozbycia się samochodu. 1.5h jazdy na stojąco
wtłoku mało osób przekona.
Dlatego się stosuje metodę kija. Po prostu zabroni się spalinek, nie
rozwiąże problemu ładowania elektryków i po problemie - czy ci się
podoba czy nie, nie masz samochodu..
Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie.
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
O samochodach też mówiono, że przecież nikt nie zakaże spalinek. Ba, są
tacy co dalej mówią że przecież nie zakazują. Nie będzie wolno tylko
produkować:P No i będą podatki. I kary dla producentów za sprzedawanie
spalink nawet przed deadlinem...
Samoloty nie mają obecnie żadnej innej funkcjonalnie alternatywy.
Samochody jak na razie też nie mają działającej alternatywy dla istotnej
części społeczeństwa.
Tzn. wystarczających p. ładowania żeby zastąpić spalinowce w ruchu
lokalnym szkołą/praca?
Post by Shrek
Ogólnie jakby komuś pięć lat temu powiedzieli jak będzie wygladał świat
to nawyzywałby opowiadających od szurów:P
Mam wrażenie, że nastąpi wyhamowanie, bo już się słyszy głosy, że EU na
takie coś nie stać.
--
Marcin
Shrek
2023-10-28 06:45:34 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Dlatego wolę się opierać na rzeczywistości a nie utopii. I co powiesz
szefowi - że nie ma cię w pracy bo infry nie zbudowali?
Jak się opierasz na rzeczywistości to nie ma o czym dyskutować.
Jak się oprzesz na utopii to komunizm będzie działał:P Nie - po prostu
na zadupiach nie będzie sprawnej komunikacji zbiorowej i tyle. Po prostu
nie.
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
No nie, bo ma zachęcać do pozbycia się samochodu. 1.5h jazdy na stojąco
wtłoku mało osób przekona.
Dlatego się stosuje metodę kija. Po prostu zabroni się spalinek, nie
rozwiąże problemu ładowania elektryków i po problemie - czy ci się
podoba czy nie, nie masz samochodu..
Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie.
Ja też. Przekracza to mocno tematykę tej grupy, ale albo pójdzie to w
kierunku dyktatury chińskiej z oceną "obywatelską" albo w kierunku
rewolucji francuskiej jak ludziki się zorientują że oganiczenia są dla
plebsu a dla zarządu prywatne odrzutowce, ferrari i ogromne rezydencje w
które zużywają energii tyle co miasto powiatowe, a co bardziej oderwani
od rzeczywistości będą mówić o ciastkach zamiast chleba.

Jest opcja że się ludzi przestraszą i odpuszczą, ale wątpię. Covid
(nizależnie od oceny samej epidemii i działań władz) pokazał że
wystarczy przekonać tych z widłami, że tamci z pochodniami chcą im je
zabrać i można śmiało wprowadzać zamordyzm przy akaceptacji i poparciu
części społeczenstwa przeciw drugiej części. Nie wierzę, że nikt tego
nie zauważył, nie zbadał i nie dokonał lessons learnt.
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Samoloty nie mają obecnie żadnej innej funkcjonalnie alternatywy.
Samochody jak na razie też nie mają działającej alternatywy dla istotnej
części społeczeństwa.
Tzn. wystarczających p. ładowania żeby zastąpić spalinowce w ruchu
lokalnym szkołą/praca?
Chociażby, ale o wyjeździ na wakacje też bym wspomniał.
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Ogólnie jakby komuś pięć lat temu powiedzieli jak będzie wygladał świat
to nawyzywałby opowiadających od szurów:P
Mam wrażenie, że nastąpi wyhamowanie, bo już się słyszy głosy, że EU na
takie coś nie stać.
Odnoszę wrażenie że to jest już coś na kształt religii i to trochę tak
jakbyś powiedział pewnej osobie że nie stać nas na miesięcznice albo na
atwarcie przejścia granicznego na rowie jarosława gdzie nikogo nie
odprawili od początku działania. Już nie takie szaleństwa przechodziły.
Łysenkizm, jakieś akcje z wróblami w chinach, zawracanie rzek w ZSRR.
Jak dobrze rozegrasz społeczeństwo żeby trzymać przeciwników za mordę to
nie takie akcje przechodzą.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Marcin Debowski
2023-10-30 01:24:14 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Dlatego wolę się opierać na rzeczywistości a nie utopii. I co powiesz
szefowi - że nie ma cię w pracy bo infry nie zbudowali?
Jak się opierasz na rzeczywistości to nie ma o czym dyskutować.
Jak się oprzesz na utopii to komunizm będzie działał:P Nie - po prostu
na zadupiach nie będzie sprawnej komunikacji zbiorowej i tyle. Po prostu
nie.
Kiedyś moze będzie. Czemu nie? Quid pro quo jak mawiał Dr Lecter do
agentki Starling. Damy wam infrastrukturę, zabierzemy prywatne
brumbrumy.
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
No nie, bo ma zachęcać do pozbycia się samochodu. 1.5h jazdy na stojąco
wtłoku mało osób przekona.
Dlatego się stosuje metodę kija. Po prostu zabroni się spalinek, nie
rozwiąże problemu ładowania elektryków i po problemie - czy ci się
podoba czy nie, nie masz samochodu..
Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie.
Ja też. Przekracza to mocno tematykę tej grupy, ale albo pójdzie to w
Nb. wydaje się, że trwa jakaś szamotanina z dodatkowym opodatkowaniem paliw
lotniczych...
Post by Shrek
kierunku dyktatury chińskiej z oceną "obywatelską" albo w kierunku
rewolucji francuskiej jak ludziki się zorientują że oganiczenia są dla
plebsu a dla zarządu prywatne odrzutowce, ferrari i ogromne rezydencje w
które zużywają energii tyle co miasto powiatowe, a co bardziej oderwani
od rzeczywistości będą mówić o ciastkach zamiast chleba.
To nie ma MZ takiego społecznego kalibru. To jednak nie jest chleb. Mimo
wszystko.
Post by Shrek
Jest opcja że się ludzi przestraszą i odpuszczą, ale wątpię. Covid
(nizależnie od oceny samej epidemii i działań władz) pokazał że
wystarczy przekonać tych z widłami, że tamci z pochodniami chcą im je
zabrać i można śmiało wprowadzać zamordyzm przy akaceptacji i poparciu
części społeczenstwa przeciw drugiej części. Nie wierzę, że nikt tego
nie zauważył, nie zbadał i nie dokonał lessons learnt.
Jak miałoby to w praktyce wyglądać, bo nie wiem czy łapię analogię?
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Samoloty nie mają obecnie żadnej innej funkcjonalnie alternatywy.
Samochody jak na razie też nie mają działającej alternatywy dla istotnej
części społeczeństwa.
Tzn. wystarczających p. ładowania żeby zastąpić spalinowce w ruchu
lokalnym szkołą/praca?
Chociażby, ale o wyjeździ na wakacje też bym wspomniał.
Jedynie naprawdę długodystansowe wyjazdy mogą być tu problemem. Nie
dalej jak 1.5 pokolenia wstecz jazda kuszetkami była standardem. Ten
plebs o samolotach nawet nie myślał.
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Ogólnie jakby komuś pięć lat temu powiedzieli jak będzie wygladał świat
to nawyzywałby opowiadających od szurów:P
Mam wrażenie, że nastąpi wyhamowanie, bo już się słyszy głosy, że EU na
takie coś nie stać.
Odnoszę wrażenie że to jest już coś na kształt religii i to trochę tak
jakbyś powiedział pewnej osobie że nie stać nas na miesięcznice albo na
atwarcie przejścia granicznego na rowie jarosława gdzie nikogo nie
odprawili od początku działania. Już nie takie szaleństwa przechodziły.
Łysenkizm, jakieś akcje z wróblami w chinach, zawracanie rzek w ZSRR.
Jak dobrze rozegrasz społeczeństwo żeby trzymać przeciwników za mordę to
nie takie akcje przechodzą.
To ostatnie zamieszanie wskazuje jakby, że "money talks" i nie sądzę aby
się tak do końca i po prostu dało jesli de facto wszyscy okażą się
sceptyczni bądź przeciwni.
--
Marcin
Shrek
2023-10-30 04:58:29 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Jak się oprzesz na utopii to komunizm będzie działał:P Nie - po prostu
na zadupiach nie będzie sprawnej komunikacji zbiorowej i tyle. Po prostu
nie.
Kiedyś moze będzie. Czemu nie?
Bo to się nie spina. Sprawnej komunikacji zbiorowej z wiosek nie będzie
z tego samego powodu co nie będzie lotniska w każdym mieście powiatowym.
Post by Marcin Debowski
Damy wam infrastrukturę, zabierzemy prywatne
brumbrumy.
Na razie jest zabierzemy wam prywatne brumbrumy, a my będziemy dalej
jeździć i latać.
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
kierunku dyktatury chińskiej z oceną "obywatelską" albo w kierunku
rewolucji francuskiej jak ludziki się zorientują że oganiczenia są dla
plebsu a dla zarządu prywatne odrzutowce, ferrari i ogromne rezydencje w
które zużywają energii tyle co miasto powiatowe, a co bardziej oderwani
od rzeczywistości będą mówić o ciastkach zamiast chleba.
To nie ma MZ takiego społecznego kalibru. To jednak nie jest chleb. Mimo
wszystko.
Też się obawiam że finalnie żabę ugotują i dostaniemy soft dyktaturę.
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Jest opcja że się ludzi przestraszą i odpuszczą, ale wątpię. Covid
(nizależnie od oceny samej epidemii i działań władz) pokazał że
wystarczy przekonać tych z widłami, że tamci z pochodniami chcą im je
zabrać i można śmiało wprowadzać zamordyzm przy akaceptacji i poparciu
części społeczenstwa przeciw drugiej części. Nie wierzę, że nikt tego
nie zauważył, nie zbadał i nie dokonał lessons learnt.
Jak miałoby to w praktyce wyglądać, bo nie wiem czy łapię analogię?
Wejdź na pl.misc.samochody i poczytaj wątki o elektrykach. Na razie
zwolennicy "prądków" są w mniejszości, ale ich podejście do posiadaczy
spalinek niczym nie różni się od tego co miało miejsce w kowidzie jak
ktoś nie miał maseczki na ulicy albo poszedł do pustego parku.
Post by Marcin Debowski
Post by Shrek
Post by Marcin Debowski
Tzn. wystarczających p. ładowania żeby zastąpić spalinowce w ruchu
lokalnym szkołą/praca?
Chociażby, ale o wyjeździ na wakacje też bym wspomniał.
Jedynie naprawdę długodystansowe wyjazdy mogą być tu problemem.
A skąd - problemem będzie jak każdy po pracy podjedzie na "stację
ładowania". One działają tylko dlatego, że chętnych do ładowania jest
mało. Dopóki nie będzie tak że o każdej porze dnia i nocy mogę (i 100
tysięcy innych w skali kraju) naładować swój elektryk w pięć minut z
płaceniem to to nie ma szansy działać.
Post by Marcin Debowski
Nie
dalej jak 1.5 pokolenia wstecz jazda kuszetkami była standardem. Ten
plebs o samolotach nawet nie myślał.
A jeszcze wcześniej była pańszczyzna i plebs się poza wioskę nie rozłaził.
Post by Marcin Debowski
To ostatnie zamieszanie wskazuje jakby, że "money talks" i nie sądzę aby
się tak do końca i po prostu dało jesli de facto wszyscy okażą się
sceptyczni bądź przeciwni.
To znajdź teraz zwolennika zakazu wchodzenia do lasów - a jednak był:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2023-11-06 18:35:59 UTC
Permalink
Post by J.F
Bedzie CPK?
Rząd na wylocie znalazł inwestorów.
https://www.wnp.pl/logistyka/rzad-znalazl-inwestora-dla-cpk-ale-musi-dac-cos-w-zamian,767067.html
A propos
https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/lot-ewakuuje-sie-z-lotniska-w-radomiu-zdecydowaly-wybory/4gts7bd

LOT likwiduje częsc lotów z Radomia i przenosi na Okęcie.

Cos ten eksperyment nie wyszedł :-)
A przeciez Radom tez w "centrum Polski", i ma 6 dworcow kolejowych :-)


J.
Shrek
2023-11-06 18:41:02 UTC
Permalink
Post by J.F
LOT likwiduje częsc lotów z Radomia i przenosi na Okęcie.
Cos ten eksperyment nie wyszedł :-)
Bardzo dobrze wyszedł. Kto miał zarobić ten zarobił.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2023-11-07 10:21:19 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
LOT likwiduje częsc lotów z Radomia i przenosi na Okęcie.
Cos ten eksperyment nie wyszedł :-)
Bardzo dobrze wyszedł. Kto miał zarobić ten zarobił.
No, Radomowi i okolicy lotniska nie odmawiam, jakies zapasowe dla
warszawskich się przyda.

J.
Shrek
2023-11-07 17:22:21 UTC
Permalink
Post by J.F
No, Radomowi i okolicy lotniska nie odmawiam, jakies zapasowe dla
warszawskich się przyda.
Modlin jest. I od biedy óć. Radom od nich niespecjalnie lepszy - no
dobra - w łodzi nie ma drogi kołowania, ale zawsze możnazrobić jak
potrzebna.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2023-11-07 17:41:26 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
No, Radomowi i okolicy lotniska nie odmawiam, jakies zapasowe dla
warszawskich się przyda.
Modlin jest.
Moze być za blisko, jesli zła pogoda w regionie.
Post by Shrek
I od biedy óć. Radom od nich niespecjalnie lepszy - no
dobra - w łodzi nie ma drogi kołowania, ale zawsze możnazrobić jak
potrzebna.
Lepszy przy lotach z południa i wschodu - bo po drodze.

Choc czy piloci nie będą usiłowali jednak poleciec na Okęcie i
spróbować wylądować? :-)


J.

Loading...